Aktywistka klimatyczna z Inicjatywy Wschód Dominika Lasota na początek została zapytana w RMF FM o ostatnie protesty i akcje aktywistów w Warszawie. - Nieposłuszeństwo obywatelskie to jest jedna z form protestu, do których mamy prawo - wskazywała. - Ci ludzie (blokujący mosty - red.) nie robią tego z przyjemności, ci ludzie robią to z przerażenia - broniła działań demonstrantów i realizowanych akcji Dominika Lasota. Dominika Lasota kontra Robert Mazurek. "Pani jakie ma wykształcenie?" W kolejnym fragmencie prowadzący wspomniał o grupie Ostatnie Pokolenie, którą sąd w Niemczech uznał za organizację przestępczą. - Myślę, że w historii mamy przykłady na to, że różne ruchy społeczne były w swoim czasie uważane za terrorystów, po czym po czasie... mamy chociaż Martina Luthera Kinga, którego teraz wychwalamy - opisywała rozmówczyni. - Martina Luthera Kinga nikt nie nazywał terrorystą - wtrącił się prowadzący. - No gdzie, trzeba przeczytać podręczniki, on był rutynowo określany jako terrorysta - odparła Lasota. - Cieszę się, że pani akurat mnie poucza - powiedział Robert Mazurek. - Dzielę się z panem moją wiedzą, którą też wyciągam z podręczników - odpowiedziała mu aktywistka. - A proszę mi powiedzieć, pani jakie ma wykształcenie? - zapytał redaktor. - Skończyłam liceum - usłyszał w odpowiedzi dziennikarz, po czym stwierdził: - A, no tak, to rzeczywiście, to jest argument. W kontrze aktywistka zarzuciła mu, że kpi z jej wiedzy. - Ja nie kpię z pani wiedzy, to pani próbuje mnie, nie tylko mnie, pouczać - zrewanżował się prowadzący. Następnie w rozmowie poruszono temat Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Powinniśmy jako Polska inwestować w rozwój transportu i komunikację (...). CPK jest projektem, którego nie powinniśmy przerywać - oceniła Dominika Lasota. Rozmowa dotyczyła także atomu, źródeł odnawialnych, działaniach polskiego rządu, komunikacji miejskiej, produkcji aut elektrycznych, rolników, czy podejścia aktywistów oraz nieangażujących się w akcje obywateli. "Z czego pani żyje?". Odpowiedź aktywistki niesie się po sieci Nie zabrakło też pytania o zarobki aktywistki. - Pracuję, pracuję, jestem członkinią i pracuję w organizacji pozarządowej (NGO), którą jest Inicjatywa Wschód. Żyję z ciężko wywalczonych różnych grantów i środków, które zbieramy - przekazała Dominika Lasota. - Mam 22 lata, prowadzimy organizację, prowadzenie NGO w Polsce nie jest łatwe, my to robimy, poświęcając całe swoje życie, nie chodząc na studia. Tak, z tego żyję, uważam, że to praca jak każda inna - dodała. - Niedużo, myślę że to jest mniej niż średnia krajowa - uściśliła Dominika Lasota, dopytywana przez redaktora o zarobki. Zobacz całą rozmowę Roberta Mazurka z Dominiką Lasotą: Głośny wywiad Dominiki Lasoty. W sieci mnożą się komentarze Rozmowa w radiu RMF FM stała się szeroko komentowana w sieci. Także jej fragment dotyczący Martina Luthera Kinga. Po stronie aktywistki stanął m.in. dziennikarz Jakub Wencel, który przypomniał, że "przeciwko Kingowi (a także innym przedstawicielom ruchu civil rights) FBI prowadziło największą tego typu operację antyekstremistyczną i antyterrorystyczną swoich czasów - COINTELPRO - w ramach której zakładano podsłuchy, infiltrowano ruchy aktywistów, prowadzono zaawansowane operacje propagandowe, używano w sposób polityczny instytucji wymiaru sprawiedliwości, a także stosowano nielegalnie przemoc fizyczną". "To naprawdę nie jest jakaś akademicka wiedza, ale część choćby amerykańskiej popkultury" - skwitował dziennikarz. W mediach społecznościowych nie brakuje komentarzy krytycznych także wobec aktywistki. "Po wywiadzie już rozumiem, dlaczego Dominika Lasota odrzuciła moją propozycję dyskusji o polityce klimatycznej UE" - napisał młody działacz PiS Oskar Szafarowicz, załączając do wpisu zrzut ekranu wiadomości. *** Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024. Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!