Według Instytutu Spraw Publicznych, wśród kandydatów do Sejmu jest 43 proc. kobiet, ale na "jedynkach" jest w PO tylko 14 kandydatek na 41 okręgów, w PiS - 10, a w SLD i PSL - po 6. Spośród partii obecnych w parlamencie jedynie PO we wszystkich 41 okręgach wystawiła kobietę w pierwszej trójce; SLD - w 40, PSL - w 26, a PiS - w 23 okręgach. Ale nawet 2 czy 3 miejsce nie gwarantuje mandatu, zwłaszcza w mniejszych partiach.