Jeszcze w tym miesiącu minister Biernacki chce zaprezentować efekt prac specjalnego zespołu szykującego nowy kodeks karny. Znajdą się tam też zapisy dotyczące osób skazanych za pedofilię.Z tej dożywotniej możliwości sędziowie mogą korzystać już teraz, ale jak wskazują dane zebrane przez Ministerstwo Sprawiedliwości sądy z tego nie korzystają. Jeśli nowe zapisy zostaną przyjęte to nie będzie miejsca w szkołach czy ministerstwie edukacji dla takich ludzi jak dwoje bohaterów głośnych afer z ostatnich tygodni - matki, która przed laty zabiła swoje dziecko czy dyrektora szkoły, na którego komputerze znaleziono zdjęcia z pornografią dziecięcą. Krzysztof Berenda Adam Górczewski