Według gazety, mieli Kwaśniewski i Ałganow mieli spędzać urlop w pensjonacie "Rybitwa" w Cetniewie. Aleksander Kwaśniewski zaprzecza. Pozwał wydawcę gazety, redaktora naczelnego oraz autorów tekstu. Domaga się przeprosin i wpłacenia dwóch i pół miliona złotych na rzecz powodzian. Dzisiaj po południu pełnomocnicy prezydenta poparli wszystkie żądania pozwu; pełnomocnicy pozwanych wnieśli o jego odrzucenie. Obie strony zrezygnowały z wygłoszenia wystąpień końcowych. Adwokaci "Życia" złożyli je jako załączniki już dzisiaj, a adwokaci prezydenta mają je przedstawić do 12 maja. W wypowiedziach dla prasy obie strony wyraziły nadzieję na zwycięstwo w procesie.