Napady w wykonaniu gangu odbywały się według jednego schematu: dwóch lub trzech mężczyzn w maskach krasnali lub kominiarkach wbiegało do banku grożąc pracownikom i ochronie bronią. Przeskakiwali do pomieszczeń kasjerek żądając wydania pieniędzy. W tym czasie pozostali członkowie grupy czekali na zewnątrz. Po kradzieży uciekali samochodami kupionymi wcześniej na podstawie fałszywych dokumentów. Na ławie oskarżonych zasiada ośmiu mężczyzn: Grzegorz S. ps. Dziadek - domniemany szef gangu, Grzegorz G. ps. Garnek, Marcin Ł. ps. Knypek, Krzysztof G. ps. Gilu, Marcin T., Marcin K. ps. Rudy, Jacek D. oraz Artur W. Policjanci rozpracowywali grupę przez prawie rok. Pierwszych pięciu "krasnali" zatrzymano w grudniu 2005 r., a kolejnych trzech w styczniu 2006 r. Mężczyznom postawiono zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, a poszczególnym członkom gangu dokonanie w latach 2004-2005 kilku napadów na banki, obrabowanie poczty, posługiwanie się fałszywymi dokumentami i nielegalne posiadani broni; jednemu także usiłowanie zabójstwa.