na wspólną politykę energetyczną. Portal we wstępie do wywiadu pisze, że Kwaśniewski jako pierwszy czołowy polityk polski opowiedział się za kontrowersyjnym gazociągiem. - Uważamy tę wypowiedź za bardzo złą, bardzo krytycznie do tego podchodzimy i uważamy, że dzisiaj pan powinien się zastanowić, czyje interesy reprezentuje. Czy jako były prezydent RP jest dalej zwolennikiem interesu naszego kraju, czy też nie - powiedział szef klubu PiS podczas czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie. , osoba, która dokładnie zna skutki budowy tego gazociągu dla Polski, skutki projektu, który ma doprowadzić do tego, że nasza pozycja w zakresie bezpieczeństwa energetycznego będzie osłabiona" - mówił Gosiewski. Z kolei w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Kwaśniewski oświadczył, że jego wypowiedź w sprawie poparcia dla projektu "została wyolbrzymiona". Jak zaznaczył do sprawy Gazociągu należy podchodzić pragmatycznie. - Nie ma co zamykać oczu na fakty. Jeżeli nie uda się zablokować gazociągu ze względu na zagrożenie dla środowiska, Polska powinna się włączyć w projekt. Rurociąg może być częścią wspólnej europejskiej polityki energetycznej i w ten sposób możemy na tym projekcie skorzystać - powiedział "Rz" Aleksander Kwaśniewski.