Do wypadku doszło na krajowej "siódemce" w Tokarni koło Kielc, zderzyły się tam dwa samochody osobowe. "Według wstępnych ustaleń kierujący peugeotem wjechał pod prąd na jezdnię w kierunku Warszawy, w wyniku czego doszło do zderzenia z jadącym z naprzeciwka oplem" - powiedział PAP mł.asp. Artur Majchrzak z KWP w Kielcach. Kierujący peugeotem zginął na miejscu, a cztery osoby podróżujące oplem zostały odwiezione do szpitala. Pas ruchu w kierunku Warszawy był całkowicie zablokowany. Jak poinformował PAP dyżurny Punktu Informacji Drogowej GDDKiA w Kielcach Michał Malarski w szpitalu zmarł kierowca opla, a jedna z trzech rannych osób jest w ciężkim stanie. O godz. 23.15 droga została odblokowana.