Wypadek w Babim Dole
Przejezdna jest już droga krajowa nr 20, która w poniedziałek wczesnym popołudniem została zablokowana po wypadku, do którego doszło w miejscowości Babi Dół. Według policji w zdarzeniu spowodowanym przez pijanego kierowcę ucierpiały trzy osoby.
O odblokowaniu drogi poinformowała PAP rzeczniczka prasowa policji w Kartuzach Jarosława Krefta. Jak wyjaśniła, po dokładniejszym zbadaniu sprawy okazało się, że w zderzeniu uczestniczyły cztery auta osobowe, w tym radiowóz, a także autobus: wcześniej policjanci podawali, że były to trzy samochody osobowe.
Sprawcą wypadku był pijany kierowca audi - badanie alkomatem wykazało u niego 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowane przez niego auto jechało drogą krajową nr 20. W miejscowości Babi Dół, gdzie nieco wcześniej doszło do kolizji drogowej, kierowca audi uderzył w tył jadącego przed nim opla, a następnie w stojący radiowóz, którym przyjechali policjanci badający wcześniejszą kolizję.
- Radiowóz, w który audi wjechało z całym impetem, został mocno uszkodzony, szczęśliwie nie było w nim policjantów, którzy wykonywali akurat czynności na drodze - wyjaśniła Krefta.
Dodała, że oprócz audi, opla i radiowozu w zdarzeniu uszkodzone zostały także dwa inne auta: osobowe mitsubishi oraz autobus uderzone siłą odrzutu przez inne pojazdy uczestniczące w wypadku. Do szpitali przewieziono trzy osoby.