Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Łukasz Żak zatrzymany w Niemczech
Łukasz Żak został zatrzymany w Niemczech - potwierdziła prokuratura. We wtorek Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście wydała za mężczyzną list gończy. Żak był poszukiwany w związku z wypadkiem samochodowym, do którego doszło na Trasie Łazienkowskiej w nocy z 14 na 15 września.
"Podejrzany Łukasz Tomasz Żak zatrzymany na terenie Niemiec" - przekazała w czwartek wieczorem Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
W dalszej części komunikatu podkreślono, że na trenie Polski dokonano zatrzymań mężczyzn zamieszanych w pomocnictwo sprawcy wypadku. Prokuratura ma przedstawić więcej informacji w piątek na konferencji prasowej.
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. List gończy za Łukaszem Żakiem
We wtorek Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście wydała list gończy za Łukaszem Żakiem. Mężczyzna był poszukiwany w związku z wypadkiem samochodowym, do którego doszło na Trasie Łazienkowskiej w nocy z 14 na 15 września.
"Prokuratura Rejonowa Warszawa - Śródmieście w Warszawie nadzoruje śledztwo przeciwko Mikołajowi N., Damianowi J. i Maciejowi O. podejrzanym o czyny zabronione z art. 162 § 1 k.k. i z art. 239 § 1 k.k. oraz przeciwko Łukaszowi Ż. podejrzanemu o czyn zabroniony z art. 177 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. w zb. z art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k." - podano w komunikacie prokuratury.
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Kierowca miał zakaz prowadzenia pojazdów
"W trakcie dotychczasowego postępowania ustalono, że Łukasz Ż. spowodował w dniu 15 września 2024 r. przy Al. Armii Ludowej w Warszawie wypadek samochodowy, którego następstwem była śmierć jednego z pasażerów innego pojazdu i zaistnienie u pasażerów i kierującej innego pojazdu ciężkich obrażeń ciała, przy czym kierował samochodem osobowym marki Volkswagen Arteon wbrew zakazowi prowadzenia pojazdów, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia" - czytamy.
Prokuratura apelowała, by wszyscy, którzy wiedzą, gdzie znajduje się poszukiwany, skontaktowali się ze służbami. "Kto utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając sprawcy przestępstwa uniknąć odpowiedzialności karnej, w szczególności, kto sprawcę ukrywa, tworzy fałszywe dowody, zaciera ślady przestępstwa, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5" - zaznaczono.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
