Wypadek ciężarówki wojskowej. Akcja służb, ranni żołnierze
Jedenastu żołnierzy z Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego "Podlasie" zostało rannych w wypadku ciężarówki wojskowej pod Hajnówką - powiedział w rozmowie z polsatnews.pl kpt. Szymon Głazowski. Pojazd wjechał do rowu i uderzył w drzewo. Na miejscu lądowały dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Życiu mundurowych nic nie zagraża.
Do wypadku ciężarówki wojskowej marki Star doszło około godz. 9:20 na drodze powiatowej w miejscowości Starzyna pod Hajnówką na skraju Puszczy Białowieskiej tuż przy granicy polsko-białoruskiej.
Hajnówka: Ciężarówka wojskowa uderzyła w drzewo. Ośmiu żołnierzy rannych
Mł. bryg. Piotr Sienkiewicz z PSP w Hajnówce powiedział w rozmowie polsatnews.pl, że samochód wjechał do rowu, po czym uderzył w drzewo. Na miejscu zjawiły się cztery zastępy straży pożarnej i cztery karetki pogotowia, a także dwa śmigłowce LPR.
Kpt. Szymon Głazowski, oficer prasowy Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego (WZZ) "Podlasie", przekazał, że pojazdem jechało 15 żołnierzy, a jedenastu z nich zostało rannych i przewiezionych do szpitala. Wszyscy odnieśli różne obrażenia, byli przytomni, a ich życiu nic nie zagraża. Wcześniej informowano o ośmiu poszkodowanych.
To właśnie w ramach WZZ "Podlasie" swoją służbę pełnili ranni mundurowi. Kpt. Głazowski podziękował służbom za szybką i sprawną akcję ratunkową.
Wypadek żołnierzy z udziałem żubrów. Zwierzęta nie przeżyły
Nieco ponad miesiąc temu, 4 grudnia w tej samej okolicy inna ciężarówka wojskowa zderzyła się z żubrami. Jak przekazał wówczas Interii kapitan Iwo Sawa, rzecznik Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie, trasa między Białowieżą a Hajnówką biegnie przez puszczę i jest nieodśnieżana.
- Żołnierze jechali ciężarówką, dwa żubry zostały potrącone - powiedział kpt. Iwo Sawa. Oba zwierzęta nie przeżyły. Żaden z wojskowych nie został ranny.
Piotrków Trybunalski: Wypadek z udziałem żołnierzy. Jeden poważnie ranny
Równie groźne zdarzenie z udziałem pojazdu polskiej armii miało również miejsce 15 grudnia na autostradzie A1 na wysokości Piotrkowa Trybunalskiego. Kierowca furgonetki stracił panowanie nad autem, które z impetem przebiło barierę energochłonną i spadło z nasypu drogi do znajdującego się parę metrów niżej rowu.
Jak przekazał ppłk Mariusz Łapeta, dwóch żołnierzy wyszło z wypadku bez szwanku, ale trzeci odniósł poważny uraz i został przewieziony do szpitala w Bełchatowie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
