Tadeusz Kaczmarek, rzecznik prasowy mazowieckiej policji powiedział, że autobus, którym podróżowało 49 osób, zjechał na pobocze i przewrócił się na bok. - Życiu żadnego z pielgrzymów nie grozi niebezpieczeństwo. Jedna osoba trafiła do szpitala ze złamaną rękę, a druga ze złamanym obojczykiem - dodał. Rzecznik wyjaśnił, że autokar zjechał na pobocze, ponieważ chciał uniknąć zderzenia z karetką pogotowia. - Ambulans zawracał właśnie po udzieleniu pomocy pasażerce motocyklisty, który 20 minut wcześniej uległ wypadkowi - wyjaśnił Kaczmarek.