Dlatego PKW, nie mając 100-procentowej gwarancji, uruchamia liczenie głosów w bardziej tradycyjny sposób. Jak tłumaczył sędzia Stanisław Zabłocki z PKW, będzie to ręczne liczenie na poziomie terytorialnych komisji wyborczych. Te obwodowe nie korzystają bowiem z systemu informatycznego. Przedstawiciele PKW wyjaśnili na konferencji prasowej, że system informatyczny działa na poziomie podstawowym, czyli komisje obwodowe wprowadzają dane do systemu. Problem pojawia się później na poziomie komisji terytorialnych (czyli miejskich, powiatowych lub wojewódzkich), gdzie nie można dokonywać wydruków z systemu. Dlatego w ramach alternatywnego systemu komisje terytorialnego mają sumować dane z obwodów w bardziej tradycyjny sposób - np. przy pomocy programu excell. Będzie to nieco trudniejsze w przypadku wyborów do rad powiatów i sejmików wojewódzkich, gdzie wybory są proporcjonalne, i łatwiejsze w przypadku wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast oraz do rad gmin, gdzie wybory są większościowe. - PKW w związku z sytuacją zaistniałą podjęła decyzję, że niezależnie od funkcjonowania systemu informatycznego - który pracuje, chociaż niezbyt wydajnie (...) i nie zawsze liczy to, co nas interesuje - wprowadzamy pewne alternatywne sposoby podsumowywania wyników wyborów - powiedział szef PKW Stefan Jaworski. Wyniki w ciągu 4 godzin, albo w środę - Gdyby usterki zostały usunięte i system zacząłby działać teraz, ustalenie wyników wyborów zajęłoby cztery do pięciu godzin - mówił z kolei szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki. Jak dodał, gdyby uruchomiono alternatywny system, wyniki podano by do środy. Jak dodał, PKW "cały czas chce wierzyć, że system ruszy". - To znakomicie by przyśpieszyło obliczanie tych ilorazów, które są niezbędne dla ustalenia, ile mandatów dany komitet pozyskał w wyborach do sejmików, rad powiatów i miast na prawach powiatów i którzy kandydaci zostali wybrani radnymi. Takie mamy perspektywy i takie mamy oczekiwania - zaznaczył.W nocy pojawiły się problemy nie tylko z wydrukowaniem protokołów, ale także z zalogowaniem. Obecnie "wyniki są widoczne w systemie, jednak nie można z nich korzystać, bo system nie sporządza wydruków". System informatyczny PKW obsługuje firma Nabino z Łodzi. Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła przetarg na system w lipcu, został on rozstrzygnięty w sierpniu. To oznacza, że zwycięzca miał tylko trzy miesiące na przygotowanie programu, który był używany podczas wczorajszych wyborów. Terminy i specyfikacja sprawiły, że do przetargu na wykonanie oprogramowania dla PKW, zgłosiła się tylko jedna firma. Nabino za wykonanie zlecenia otrzymało 429 tysięcy złotych. PKW - decydując się na tę firmę - dysponowała pozytywnym audytem wewnętrznym. - Okazało się, że - co tu dużo mówić - wszelkie kroki z zakresu pieczołowitej dbałości o wyłonienie najlepszego oferenta spaliły na panewce, bo ten oferent był jeden jedyny i wszelkie kroki w zakresie pieczołowitości sprawdzenia oferowanego towaru też okazały się nie najskuteczniejsze, bo pozytywna opinia audytora okazała się też opinią nie do końca prawdziwą, sprawdzoną - mówił Zabłocki. Kontrola NIK Szef PKW - odnosząc się do planowanej przez NIK kontroli ws. systemu informatycznego PKW - powiedział, że to autonomiczna decyzja Najwyższej Izby Kontroli. - Jesteśmy poddawani corocznej kontroli wykonania budżetu i ta kontrola trwa po pierwszym stycznia do końca kwartału następnego roku - powiedział Jaworski. Dodał, że zakres kontroli zależy od ustawowych uprawnień NIK i od decyzji podjętej przez prezesa Izby. Najwyższa Izba Kontroli poinformowała w poniedziałek, że będzie kontrola wydatkowania publicznych pieniędzy na system informatyczny Państwowej Komisji Wyborczej. Decyzję o przeprowadzeniu kontroli podjął prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski. - Kontrolerzy Izby sprawdzą, czy pracownicy Krajowego Biura Wyborczego budowali system informatyczny w sposób zgodny z prawem, rzetelny, celowy i gospodarny - powiedział rzecznik prasowy Izby Paweł Biedziak. Po niedzielnych wyborach samorządowych pojawiły się problemy z systemem informatycznym, z którego korzysta PKW.