Główny Urząd Statystyczny opublikował na swojej stronie internetowej raport z wynikami tego spisu, zawierający m.in. dane o strukturze narodowościowo-etnicznej ludności. Różnią się one nieco w stosunku do wstępnych danych, prezentowanych w marcu podczas II Kongresu Demograficznego w Warszawie. W spisie ludności z 2011 r. po raz pierwszy w historii polskich spisów powszechnych umożliwiono mieszkańcom kraju wyrażenie złożonych tożsamości narodowo-etnicznych. Z raportu wynika, że 36,16 mln osób (93,9 proc. ludności) zadeklarowało w spisie jednorodną polską tożsamość narodową. Ok. 842 tys. (2,19 proc. ludności) posiada zarówno polską, jak i inną niż polska tożsamość narodowo-etniczną. Wyłącznie niepolską zadeklarowało zaś 562 tys. osób (1,46 proc. ludności). Dane spisu wskazują na wzrost poczucia odrębności etnicznej społeczności regionalnych w kraju. W większości przypadków wiąże się to z jednoczesnym odczuwaniem polskiej tożsamości narodowej. Najliczniej deklarowana była tożsamość śląska (817 tys. osób) i kaszubska (229 tys. osób), w większości przypadków równolegle z odczuwaniem polskiej tożsamości narodowej - podał w raporcie GUS. W przypadku śląskiej, mniej niż połowa deklaracji (362 tys.) oznaczała identyfikację wyłącznie śląską, częściej zaś (423 tys.) łącznie z polską. Zaś w przypadku kaszubskiej - tylko 17 tys. osób wskazało wyłącznie przynależność kaszubską. Z raportu wynika, że przynależność narodową niemiecką (łącznie, czyli zarówno jako jedyną, jak też razem z polską - PAP) zadeklarowało w sumie 126 tys. osób, ukraińską - 49 tys. osób, białoruską - 46 tys. osób, zaś romską - 16 tys. osób. Np. litewską i włoską zadeklarowało po 8 tys. osób, zaś żydowską i francuską - po 7 tys. osób. Jak zaznaczył GUS w raporcie, wśród uzyskanych deklaracji narodowo-etnicznych odnotowano identyfikacje z każdą ze społeczności posiadających w Polsce status mniejszości narodowych i etnicznych. Najmniej liczne deklaracje to identyfikacja tatarska (niespełna 2 tys. osób) oraz karaimska - 300 osób. Ubiegłoroczny spis został przeprowadzony od 1 kwietnia do 30 czerwca. Był pierwszym, w którym nie używano papierowych kwestionariuszy. W 2011 roku można było dokonać tzw. samospisu przez internet lub korzystając z pomocy ankieterów przez telefon. Rachmistrzowie byli zaś wyposażeni w specjalne urządzenia elektroniczne.