W Warszawie ogłoszono wyniki pierwszego etapu rekrutacji do szkół średnich: od godziny 9.00 uczniowie mogli za pomocą elektronicznego systemu rekrutacji dowiedzieć się, do których szkół zostali zakwalifikowani. Listy zakwalifikowanych wywiesiły też szkoły. Szczegółowe wyniki pierwszego etapu rekrutacji podsumowała podczas konferencji prasowej wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. Więcej czytaj tutaj. Kielce 432 uczniów w pierwszym etapie nie dostało się do żadnej szkoły średniej w Kielcach - poinformował wiceprezydent Marcin Różycki. "Wynika to głównie z tego, że na przykład te osoby aplikowały do szkół, które mają zbyt wysokie wymagania. Jeżeli więc uczeń złożył podanie do trzech takich szkół i nie dostał się do żadnej, to znalazł się w tzw. buforze" - powiedział wiceprezydent. Dodał, że nie ma się jednak czym przejmować, ponieważ w mieście przygotowane jest tyle miejsc, że starczy ich dla każdego ucznia. "Po drugie z doświadczenia mogę powiedzieć, że od 10 do 20 proc. uczniów nie przynosi oryginałów dokumentów, tym samym robią się miejsca we wszystkich szkołach i do tego służy właśnie rekrutacja uzupełniająca" - podkreślił Różycki. Jak zaznaczył, wie, że nie każdy z uczniów dostał się do swojego wymarzonego liceum, ale trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że reforma edukacji wywołała ogromną konkurencję. "My jako samorząd, uważam, że organizacyjnie daliśmy sobie radę, bo nikomu miejsca nie braknie, ale może braknąć w wymarzonych szkołach" - powiedział wiceprezydent. Lublin Ponad 2 tys. wolnych miejsc pozostało we wszystkich typach szkół średnich w Lublinie po zakończeniu pierwszego etapu przyjęć. Jak zapewniają władze samorządowe - każdy absolwent znajdzie miejsce. "Sprawdził się plan przygotowany już dwa lata temu. Już wtedy powtarzaliśmy, że wszyscy absolwenci gimnazjów i klas ósmych znajdą miejsce w szkołach średnich w Lublinie i nie wszyscy uczniowie znajdą miejsce w szkołach wymarzonych przez siebie" - powiedział zastępca prezydenta Lublina ds. oświaty i wychowania Mariusz Banach. Lubelski samorząd przygotował łącznie 10360 miejsc w szkołach, więcej niż spodziewano się kandydatów, z których corocznie ponad połowa zgłasza się spoza miasta, z terenu całego województwa. Przygotowując się do przyjęcia podwójnego rocznika, absolwentów szkól podstawowych i gimnazjów, uruchomiono dwa nowe licea ogólnokształcące, we wszystkich szkołach zwiększono liczbę oddziałów. Śląsk W woj. śląskim jest w tym roku 79 tys. 186 absolwentów. Przygotowano dla nich 91 tys. 491 miejsc "Spływają do nas informacje ze szkół i organów prowadzących, które są w zdecydowanej większości bardzo optymistyczne" - powiedziała we wtorek przed południem rzecznik Kuratorium Oświaty w Katowicach Anna Kij. Jak poinformowała, w Katowicach rekrutacja przebiega spokojnie. Miasto przygotowało 6782 miejsca, choć pierwotnie planowano 6654 - zapewniono więcej miejsc w liceach. W samych Katowicach jest 3721 absolwentów, ale stolica Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii tradycyjnie jest też miejscem nauki również dla młodzieży z okolicznych miast - Chorzowa, Siemianowic Śląskich, Mysłowic czy Mikołowa. Po zakończeniu pierwszego etapu rekrutacji w katowickich szkołach pozostało ogółem 798 miejsc, w tym dla absolwentów podstawówek - 369 (w tym 118 w liceach ogólnokształcących), a gimnazjów - 429 ( w tym 103 w liceach ogólnokształcących). Do żadnej szkoły nie zakwalifikowały się 103 osoby po szkole podstawowej i 87 po gimnazjum. "Mamy zapewnienia ze strony organu prowadzącego, że monitoruje sytuację i nie wyklucza stworzenia dodatkowych oddziałów, jeśli będzie taka potrzeba" - zaznaczyła Anna Kij. Woj. kujawsko-pomorskie Ponad 900 wolnych miejsc pozostało we wszystkich typach szkół średnich w Toruniu po zakończeniu pierwszego etapu przyjęć. Wiceprezydent miasta Zbigniew Fiderewicz poinformował, że jest to o ponad 170 miejsc więcej niż dotychczas niezakwalifikowanych uczniów. "To dobra informacja dla wszystkich uczniów i ich rodziców. Okazuje się, że mamy więcej miejsc niż osób niezakwalifikowanych" - poinformował zastępca włodarza miasta na briefingu prasowym. Przypomniał, że do toruńskich szkół ponadgimnazjalnych chęć uczęszczania zadeklarowało 5014 uczniów, ale wolę uczenia się w nich potwierdziło 4538 osób. "476 osób nie potwierdziło takiej woli - mimo zakwalifikowania się w pierwszym etapie rekrutacji. Najprawdopodobniej zostali przyjęci do innych szkół np. poza Toruniem. Jeżeli do tego dodamy 143 wolne miejsca, które już wcześniej mieliśmy i decyzję prezydenta o utworzeniu kolejnych 10 oddziałów w naborze uzupełniającym (320 dodatkowych miejsc), to mamy łącznie o 173 miejsca więcej niż osób, które nigdzie nie zostały zakwalifikowane. Każdy więc znajdzie dla siebie szkołę" - podkreślił Fiderewicz. Łącznie wolnych miejsc w drugim naborze, który rozpoczął się we wtorek, jest 940. Wiceprezydent poinformował, że dodatkowe oddziały będą utworzone m.in. w LO nr 8, LO nr 10, LO nr 9, LO nr 2 i LO nr 6, a także w Technikum Inżynierii Środowiska i w Zespole Szkół Samochodowych. W Bydgoszczy do żadnej ze wskazanych przez siebie szkół nie dostało się 520 uczniów - 300 po szkole podstawowej i 220 po gimnazjum - informuje portal pomorska.pl. We Włocławku do żadnej placówki nie zakwalifikowało się 167 kandydatów - 91 po gimnazjum i 76 po podstawówce. W Inowrocławiu i powiecie inowrocławskim miejsca w żadnej placówce nie znalazło około 200 uczniów. W Grudziądzu "bez przydziału" do szkoły jest około 30 uczniów. Poznań Ponad 17,8 tys. uczniów wzięło udział w rekrutacji do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych w Poznaniu. Niezakwalifikowanych jest 3,4 tys. osób. Miasto zapewnia, że każda osoba chcąca kontynuować naukę w poznańskiej szkole znajdzie miejsce dla siebie. W Wielkopolsce absolwenci szkół podstawowych i gimnazjów poznali we wtorek wyniki rekrutacji do szkół średnich. W tym roku w regionie dla 70760 absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów przygotowano 74233 miejsca w szkołach. Stolica Wielkopolski przygotowała 8274 miejsc dla absolwentów szkół ponadpodstawowych i 7831 dla uczniów kończących gimnazjum. Jak poinformował we wtorek na konferencji prasowej dyrektor wydziału oświaty poznańskiego magistratu Przemysław Foligowski, miasto przygotowało dwa razy tyle miejsc niż ma absolwentów swoich szkół podstawowych i gimnazjów. "Przygotowaliśmy 16 tys. 105 miejsc, a naszych absolwentów - poznaniaków, którzy przystępują do tej rekrutacji jest 8173. Do rekrutacji zgłosiło się 17 tys. 833 uczniów. Uczniowie z innych powiatów, często bardzo odległych, zgłaszali się do rekrutacji w obawie przed nieprzyjęciem w swojej miejscowości, więc ta liczba zgłoszeń jest dużo większa niż kiedykolwiek wcześniej" - powiedział. Miasto podało, że do poznańskich szkół wpłynęły zgłoszenia od młodzieży z niemal wszystkich regionów Wielkopolski, a nawet pojedyncze ze Szczecina, Warszawy, Świnoujścia, Koszalina, Lublina czy Częstochowy. Zakwalifikowanych zostało blisko 14,4 tys. uczniów. "Mamy 3410 uczniów niezakwalifikowanych, czyli takich, których elektroniczny system rekrutacji ze względu na wybrane przez nich szkoły, ich preferencje i liczbę uzyskanych punktów nie przyporządkował do żadnej ze szkół. Jednocześnie mamy nieobsadzonych ponad 1,7 tys. miejsc w placówkach oświatowych" - podał Foligowski. Z ogólnej liczby uczniów niezakwalifikowanych w Poznaniu największą grupę stanowią osoby, które chciały się dostać do liceów ogólnokształcących - 2568 osób. W przypadku technikum było to 781 osób, a szkoły branżowej I stopnia - 61 kandydatów. W 2018 r. uczniów, którzy nie dostali się do żadnej szkoły było 1,2 tys.