Zgon nastąpił w kilkadziesiąt sekund po upadku maszyny do morza. Do wstępnych wyników ekshumacji generała dotarli reporterzy RMF FM. W płucach naczelnego wodza nie stwierdzono śladów wody. Śmierć mogła nastąpić jeszcze przed zatonięciem samolotu. Oprócz urazów głowy generał w kilku miejscach miał również złamane nogi. Badania toksykologiczne nie wykazały żadnych śladów substancji chemicznych, więc może to wykluczać hipotezę o otruciu. IPN, na którego zlecenie dokonano ekshumacji, jej oficjalnie wyniki ma podać 29 stycznia. Komentując doniesienia RMF FM na temat prawdopodobnej przyczyny śmierci gen. Sikorskiego naczelnik pionu śledczego katowickiego IPN, prok. Ewa Koj wyjaśniła, że "nie powstała dotąd kompleksowa opinia medyczna, skupiająca wszystkie informacje uzyskane dzięki ekshumacji zwłok". Podkreśliła również, że dopóki taka opinia nie będzie gotowa, wszelkie informacje na temat przyczyn śmierci generała są przedwczesne i nie do końca miarodajne. - Dopiero dziś do medyków sądowych miał trafić materiał z Instytutu Radiologii, niezbędny do zweryfikowania niektórych informacji. Także materiał z tomografii komputerowej nie został ostatecznie opracowany - powiedziała prok. Ewa Koj. Przyznała, że poszczególne ekipy medyczne kończą już swoje cząstkowe opracowania, jednak o wynikach ich pracy będzie można mówić wówczas, gdy wszystkie ustalenia zostaną zsumowane i wzajemnie zweryfikowane.