W czwartek prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński ogłosił kandydatów Zjednoczonej Prawicy na prezydentów miast; w Krakowie kandydować będzie Małgorzata Wassermann. "Nie dziwię się, że PiS wystawia panią poseł Wassermann, jest to na pewno mocny kandydat i spośród grona polityków partii PiS w Krakowie na pewno jest w stanie podjąć to wyzwanie, jako kandydatka na prezydenta" - powiedział szef ludowców podczas rozpoczętego w czwartek w Krakowie Europejskiego Kongresu Samorządów. Zaznaczył, że PSL podobnie jak w poprzednich wyborach, popiera urzędującego prezydenta miasta Jacka Majchrowskiego, który wciąż jeszcze nie ogłosił oficjalnie, czy wystartuje w nadchodzących wyborach. Ma to uczynić po majowym długim weekendzie. "Ja wierzę, że niedługo będzie deklaracja Jacka Majchrowskiego o tym, że kandyduje i to będzie mój kandydat na prezydenta Krakowa" - zaznaczył Kosiniak-Kamysz i zadeklarował wsparcie jego kandydatury przez PSL. Lider ludowców nie odpowiedział na pytanie dziennikarzy, czy zdecyduje się na kandydowanie w Krakowie, gdyby Majchrowski odmówił. Powiedział jedynie: "myślę, że Jacek Majchrowski się zdecyduje".