"Gdy startujesz na prezydenta Rzeczpospolitej, gdy spotyka cię najwyższy zaszczyt, jaki może spotkać obywatela ukochanej ojczyzny, gdy masz szansę rozmawiać ze wszystkimi swoimi rodakami, gdy jesteś z nimi na co dzień nie od dwóch tygodni, ale od wielu miesięcy, gdy dzielisz z nimi troski i wspólnie cieszycie się ze zwycięstw, to jest największy zaszczyt, największa frajda i największa radość. I dziękuję, że mi ją dajecie, dziękuje, że mogę być waszym kandydatem na prezydenta Rzeczpospolitej" - powiedział Kosiniak-Kamysz podczas konwencji, która odbyła się w opolskim amfiteatrze. Zwracając się do zgromadzonych, podkreślał, że są jego siłą i siłą Rzeczpospolitej. "Bo ona nigdy nie będzie silną jednostką. Nie ma takiego człowieka, który zagwarantuje bezpieczeństwo i przyszłość naszej ojczyzny. Nie ma takiego geniusza, choćby nawet od 19.30 przez kolejne 100 lat to powtarzali, takiego geniusza nie ma. Jest tylko świadomy swoich praw i obowiązków naród i on jest gwarancją przyszłości Polski" - podkreślił lider PSL. "Plany" Dudy i Trzaskowskiego Mówiąc o urzędującym prezydencie Andrzeju Dudzie, Kosiniak-Kamysz mówił: "Jedyny plan, jaki ma Andrzej Duda, to plan lekcji odbierany co poniedziałek na Nowogrodzkiej". Z kolei mówiąc o Rafale Trzaskowskim, kandydacie KO, wskazywał, że jego plan leży na Wiejskiej, w siedzibie PO. Ze wsparciem Bartoszewskiego i Kukiza Przed wystąpieniem prezesa PSL głos zabrali poseł ludowców Władysław Teofil Bartoszewski oraz lider Kukiz'15 Paweł Kukiz, który zapewniał, że wraz z Kosiniakiem Kamyszem będą wspólnie realizować dobry program dla Polski. "Budujemy pozycję Władysława Kosiniaka-Kamysza, który oczywiście zostanie prezydentem Polski" - podkreślił Kukiz.