Według sondażu pracowni Indicator dla "Wiadomości" TVP trzecie miejsce w niedzielę, 28 czerwca, zająłby Szymon Hołownia, z wynikiem 12,3 proc. głosów. Czwarta lokata przypadłaby kandydatowi Konfederacji - Krzysztofowi Bosakowi - otrzymałby on 7,2 proc. poparcia. Dalej znaleźliby się: Władysław Kosiniak-Kamysz, na którego swój głos oddałoby 5,4 proc. ankietowanych i Robert Biedroń popierany przez 3,8 proc. Polaków. Andrzej Duda nie wygrałby więc w pierwszej turze. W drugiej turze musiałby zmierzyć się z kandydatem KO. Rafał Trzaskowski otrzymałby w niej 49,1 proc. głosów, a Andrzej Duda 50,9 proc. A jak poradziliby sobie inni kandydaci? Gdyby jednak do drugiej dostał się Szymon Hołownia, otrzymałby on 49,4 proc. poparcia, wobec 50,6 proc. głosów dla Dudy. Kosiniak-Kamysz w drugiej turze, w starciu z Andrzejem Dudą, otrzymałby 48,1 proc. głosów, a urzędujący prezydent 51,9 proc. Pojedynek Biedronia z Dudą przedstawiałby się następująco: 44,3 proc. do 55,7 proc., a Bosaka z Dudą 48 proc do 52 proc. Sondaż Indicator dla "Wiadomości" przeprowadzony został w dniach 23-26 czerwca na reprezentatywnej próbie 1000 dorosłych Polaków.