Gawkowski powiedział, że rozmowy parlamentarzystów opozycji i koalicji rządzącej ws. przeprowadzenia wyborów prezydenckich rozpoczną się w środę o godz. 10 w Sejmie w sali 106. Według niego, z zaproszenia Lewicy skorzystają "wszyscy" - czyli - oprócz Lewicy - przedstawiciele klubów: Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Obywatelskiej, Koalicji Polskiej PSL-Kukiz15, oraz koła Konfederacji. Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska potwierdziła, że przedstawiciele klubu PiS wezmą udział w spotkaniu. Również rzecznik PSL Miłosz Motyka poinformował, że "przedstawiciele KP Koalicji Polskiej-PSL-Kukiz15 wezmą udział w ramach okrągłego stołu ws. wyborów". Zainteresowanie udziałem w spotkaniu podtrzymali we wtorek wieczorem także przedstawiciele KO - poseł Jan Grabiec i Konfederacji - poseł Jakub Kulesza, ale zastrzegli, że ostateczną decyzję uzależniają od przebiegu procedowania projektu ustawy PiS ws. wyborów prezydenckich. Nie wykluczyli, że ostateczna decyzja o udziale w tym spotkaniu zapadnie w środę rano. Gawkowski mówił w niedzielę, że Lewica zaprasza zarówno opozycję, jak i koalicję rządzącą do rozmowy na temat wyborów prezydenckich. "Chcemy odbyć spotkanie, które pozwoli zastanowić się, jak w Polsce przeprowadzić uczciwe, rzetelne, wolne, bezpośrednie i konstytucyjne wybory, takie które nie będą nikogo dzieliły" - powiedział wtedy szef klubu Lewicy. Jak dodał, "nie stawiamy warunków wstępnych, chcemy, żeby głównym tematem były mądre i w sposób konstytucyjny zorganizowane wybory". "Wyciągamy rękę do PiS, do innych partii opozycyjnych i mówimy 'chodźmy razem, usiądźmy do stołu razem'" - podkreślił Gawkowski.