"Podjęliśmy szereg uchwał dotyczących m.in. takich kwestii jak wzór karty do głosowania w kraju, druga uchwała dotycząca karty do głosowania za granicą" - powiedział dziennikarzom Marciniak. Jak dodał chodzi też m.in. o kwestie wzorów protokołów obwodowych komisji wyborczych i określenia właściwości miejscowych okręgowych komisji wyborczych. Zaznaczył, że informacje m.in. dla kandydatów na prezydenta, ich komitetów wyborczych oraz dla samych wyborców są obecnie zamieszczane na stronach internetowych Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego. "Publikowane są informacje dotyczące takich kwestii jak chociażby biernego i czynnego prawa wyborczego, komunikat o liczbie wyborców, dlatego że ta liczba wyborców jest zawsze określona na poprzedni kwartał, czyli na dzień 31 marca br. Tutaj niestety cały czas ta liczba wyborców ulega zmniejszeniu, to już jest 29 milionów, niespełna 900 tysięcy osób" - mówił Marciniak. Głosowanie korespondencyjne Przypomniał także o możliwości głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich. "Przypominam, że ustawa z 2 czerwca (o szczególnych zasadach organizacji wyborów powszechnych na Prezydenta RP) wprowadziła możliwość głosowania korespondencyjnego. Każdy z wyborców, niezależnie od stanu zdrowia i od wieku, może wybrać możliwość oddania głosu otrzymując pakiet wyborczy i oddając następnie wypełnioną kartę głosowania" - podkreślił. Furtka dla nowych kandydatów Szef PKW dodał, że zarejestrowane w wyborach na 10 maja komitety wyborcze i 10 kandydatów na prezydenta mogą ponowić chęć udziału w wyborach w dniu 28 czerwca. "I jest wreszcie ta nowa droga dla tych osób, które chcą uczestniczyć w wyborach w dniu 28 czerwca: komitety wyborcze do piątku (5 czerwca) do godz. 16.15, czyli w godzinach urzędowania Państwowej Komisji Wyborczej i Krajowego Biura Wyborczego, mogą złożyć zawiadomienie wraz listami poparcia (dla komitetu). Jeżeli chodzi o komitet wyborczy to jest to kwestia 1000 podpisów. Natomiast do środy (10 czerwca) mogą kandydaci złożyć listy poparcia, ale w tym momencie to już jest kwestia, co zresztą wynika i z Konstytucji i z Kodeksu wyborczego, chodzi o liczbę co najmniej 100 tysięcy prawidłowo złożonych podpisów ze strony wyborców" - zaznaczył.