To już siódma runda akcji #WybieramSwiadomie. Do tej pory pytaliśmy już przedstawicieli komitetów wyborczych, jakie mają pomysły na zmniejszenie zadłużenia Polski, co sądzą o ewentualnej likwidacji NFZ, Funduszu Kościelnego i Senatu, jak zapatrują się na możliwość zniesienia abonamentu radiowo-telewizyjnego oraz czy Polsce potrzebna jest broń atomowa. Tym razem przyjrzeliśmy się KRUS-owi. Spośród trzech propozycji: "Czy zdaniem pani/pana ugrupowania, bieda powinna być powodem do natychmiastowego odbierania dzieci rodzicom?"; "Czy pani/pana ugrupowanie popiera likwidację KRUS?"; "Czy pani/pana ugrupowanie popiera większą swobodę samorządów, czy bardziej scentralizowaną władzę?", najwięcej głosów w ankiecie zdobyło pytanie dotyczące Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. To właśnie z nim musieli zmierzyć się politycy ośmiu ugrupowań, ubiegających się o mandaty w parlamencie. Przypomnijmy, KRUS jest instytucją odpowiadającą za ubezpieczenia społeczne rolników. Z jej świadczeń mogą korzystać osoby, które prowadzą działalność rolniczą we własnym gospodarstwie. Ubezpieczenie obejmuje rolników, ich małżonków oraz innych domowników, którzy z nimi pracują.Od kilku lat głośno mówi się o likwidacji KRUS-u. Na rozwiązanie instytucji naciska także Komisja Europejska, która rekomenduje ujednolicenie systemów emerytalnych różnych grup zawodowych. Na taką propozycję nie godzą się rolnicy. Czy pani/pana ugrupowanie popiera likwidację Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego? Prezentujemy odpowiedzi przedstawicieli komitetów wyborczych. Rafał Kadlof, KORWiN- KRUS to nie jest zła wersja ZUS, tylko że dla rolników. Składki są niższe, a wypłata emerytur jest nieco bardziej efektywna. Pomimo tego nadal postulujemy likwidację KRUS-u. Jest to kolejny element państwowego aparatu. KRUS dotyczy tylko rolników i ich rodzin. Partia KORWiN uważa, że wszystkie grupy zawodowe powinny działać na takich samych zasadach, czyli nie chcemy włączyć wszystkich do ZUS-u czy KRUS-u, ale pragniemy likwidacji obu tych instytucji i zostawienie ludziom znacznie więcej pieniędzy we własnych kieszeniach. Dzięki temu będą w stanie utrzymać na przykład dzieci, zainwestować w firmę, mieszkanie, kupić złoto, wino, zainwestować na starość, zadbać o własną emeryturę. Wiadomo, że my sami lepiej zadbamy o siebie, niż obcy urzędnik, który mieszka pięćset kilometrów od nas, od domu. Kamila Gasiuk-Pihowicz, Nowoczesna - Zaczniemy od ograniczenia przywilejów osób, które wchodzą na rynek pracy. Chcielibyśmy, aby wreszcie było sprawiedliwie, żeby osoba, która jest czy rolnikiem czy górnikiem, czy fryzjerką, zaczynała pracę i wchodziła na rynek na takich samych zasadach, będąc oskładkowaną w ZUS-ie. Docelowo chcielibyśmy w ogóle połączyć wszystkie instytucje, które zajmują się zbieraniem podatków i składek, czyli zarówno ZUS, izby skarbowe, urzędy skarbowe, urzędy celne, izby celne. Chcielibyśmy aby powstała po prostu w przyszłości jedna instytucja zajmująca się rozliczaniem wszelkich podatków i danin nałożonych na obywateli. Celem jest po prostu zlikwidowanie chaosu w funkcjonowaniu tych wszystkich instytucji, których jest za dużo. Są różne systemy informatyczne, problemy w ściąganiu tych podatków i należności. Według ostatnich badań Komisji Europejskiej mamy system podatkowy, który jest najdroższym systemem i kosztuje to około półtora procenta ściąganych podatków. Dodatkowo zmniejszy to biurokrację, zredukuje koszty obsługi i niepotrzebne etaty. Katarzyna Paprota, partia Razem - Nasze ugrupowanie nie popiera likwidacji KRUS-u. Generalnie jeśli chodzi o wsparcie dla osób zajmujących się rolnictwem, myślimy nad tym, żeby troszeczkę zmodernizować rolnictwo, bardziej popatrzeć w stronę Zachodu, zwrócić uwagę na nowoczesne technologie. Natomiast jesteśmy za tym, żeby państwo wspierało każdą grupę społeczną w taki sposób, jak to czyniło przed laty i tutaj nie widzimy powodów, dla którego miałaby likwidacja KRUS-u rozwiązać jakikolwiek problem. Elżbieta Gapińska, Platforma Obywatelska - Chcielibyśmy, aby rolnicy, tak jak wszyscy inni obywatele, odprowadzali składkę do ZUS-u, ponieważ dochody z gospodarstwa rolnego często są nawet większe niż najmniejsza kwota wynagrodzenia. I od tej najniższej kwoty wynagrodzenia wszyscy obywatele odprowadzają składkę do ZUS-u. Trybunał Konstytucyjny zdecydował zresztą, że tak powinno być, ponieważ wszyscy obywatele są równi wobec prawa. Nasze ugrupowanie stoi za tym, żeby KRUS został zlikwidowany. Zobacz, jak eksperci oceniają stanowiska komitetów w sprawie KRUS-u. Andżelika Możdżanowska, Polskie Stronnictwo Ludowe - Nie, nie jestem za likwidacją KRUS-u, ale jestem dodatkowo za obniżeniem stawek ZUS, tak aby wszyscy płacili jak na przykład w KRUS-ie. A już powiem dlaczego: bo w tej chwili one zabijają większość przedsiębiorców oraz powodują, że pracujące na etacie polskie rodziny mają znacznie niższe wynagrodzenie. Polskie rodziny muszą żyć godnie. Dlatego na przykład, w naszym programie, zobowiązaliśmy się do podniesienia minimalnej emerytury czy na przykład wprowadzenia leków dla seniorów za złotówkę, oraz podniesienie płacy minimalnej. Także w naszym programie wyborczym jest zwolnienie z ZUS-u dla osób, które będą zakładały działalność gospodarczą przez 12 miesięcy, a także urealnienie składek ZUS dla mikroprzedsiębiorstw. Nie, nie wolno likwidować KRUS-u. Można go zreformować, ale nigdy nie pozwolę go zlikwidować. Henryk Kowalczyk, Prawo i Sprawiedliwość - PiS jest za utrzymaniem dotychczasowego finansowania rolników, czyli w postaci Kasy Rolniczego Ubezpieczenie Społecznego, ze względu na to, że rolnicy potrzebują ochrony innej niż pracownicy. Z tego względu, że funkcjonują w ramach wspólnej polityki rolnej w Unii Europejskiej. Inni rolnicy w Europie, gdzie granice są przecież otwarte, mają również specjalne systemy ubezpieczeń dotowane przez państwo. Poza tym inni rolnicy w Europie, zwłaszcza tej zachodniej, mają nawet większe dopłaty obszarowe jeśli chodzi o rolnictwo. Stąd utrzymanie KRUS-u jest niejako formą wyrównania szans konkurencyjnych, nadrobienia tych szans. Z tego względu, że te dopłaty - podkreślam - są mniejsze, np. rolnicy niemieccy mają dopłaty o prawie 50 proc. wyższe. Stąd utrzymanie KRUS-u jest ważne. Natomiast trzeba uszczelnić system KRUS-owski, aby w nim nie funkcjonowali ci, którzy rolnikami nie są, a tylko kupują hektar ziemi. To uszczelnienie jest potrzebne natomiast zachowanie systemu powinno pozostać. Czy KRUS powinien zostać zlikwidowany? Gorąca dyskusja na forum! Marek Jakubiak, Kukiz’15 - Nie. Rozważamy cały czas koncepcyjnie wariant wykorzystania KRUS-u, a likwidacji ZUS-u. To jest odrębne, inne podejście do tematu. Uważamy, że KRUS jest finansowo bardziej wydajny niż ZUS. Jeżeli chodzi o cyfry, no to możemy powiedzieć, że jeden ubezpieczony w KRUS-ie jest dwa razy tańszy w obsłudze niż w ZUS-ie. Ma się to tak, że w ZUS-ie obsługa jednego klienta ZUS-u kosztuje nas 18 tysięcy złotych. 8 700 złotych kosztuje w KRUS-ie. Tak więc uważamy, że KRUS jest bardziej wydajny i na owe czasy, przy naszych propozycjach emerytury obywatelskiej, wydaje się jednak, że bardziej rozsądne i celowe byłoby przestawienie się na KRUS zamiast ZUS. Krystian Legierski, Zjednoczona Lewica SLD+TR+PPS+UP+Zieloni - Na pewno trzeba zreformować. Nowi rolnicy, młodzi rolnicy, którzy do systemu wchodzą, powinni być już objęci normalnym systemem tak jak każdy inny. Natomiast ci, którzy obecnie się w KRUS-ie znajdują, powinni podlegać weryfikacji. Bo na pewno ci bardzo bogaci rolnicy, którzy tak naprawdę są przedsiębiorcami a nie rolnikami, nie powinni korzystać ze specjalnych, bonusowych warunków oferowanych przez państwo. Oni powinni z KRUS-u zostać przeniesieni do normalnego systemu. Natomiast ci rolnicy, którzy rzeczywiście są rolnikami, i ten korzystniejszy KRUS-owski system jest dla nich dedykowany i już w nim są, to na zasadzie praw nabytych, bo to gwarantuje polska konstytucja, powinni w nim pozostać. Natomiast, tak jak mówię, likwidacja KRUS-u, powinna odbyć się nie rewolucyjnie tylko ewolucyjnie. Ewolucyjnie w ten sposób, że nowi rolnicy powinni być już w normalnym systemie. Za nami już siedem odsłon #WybieramSwiadomie. W pierwszej rundzie sprawdzaliśmy, w jaki sposób politycy zamierzają poradzić sobie z zadłużeniem Polski. Zobacz, co proponują. Do drugiej rundy wybraliście pytanie: "Czy popiera pan/pani likwidację Narodowego Funduszu Zdrowia?". Sprawdź, jak odpowiedziały komitety. "Czy pani/pana ugrupowanie popiera zniesienie Funduszu Kościelnego?" - takie pytanie zadaliśmy w trzeciej rundzie #WybieramSwiadomie. Zapoznaj się ze stanowiskami komitetów. W czwartej rundzie byliście ciekawi, czy komitety planują likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego. Zobacz, kto jest za, a kto przeciw. W piątej rundzie pytaliśmy, o to czy Polska powinna posiadać broń atomową. Sprawdź, co powiedzieli przedstawiciele komitetów. "Czy państwa ugrupowanie przewiduje likwidację Senatu i ograniczenie liczby posłów w Sejmie? Takie pytanie zadaliśmy politykom w siódmej rundzie. Zobacz, jak odpowiedzieli.W naszym Raporcie Specjalnym WYBORY PARLAMENTARNE 2015 znajdziesz również oceny i komentarze ekspertów na tematy poruszane we wszystkich pytaniach.