Jadwiga Staniszkis podkreśla, że istotny wpływ na wyniki w drugiej turze mogą mieć debaty. - Debata może być pułapką - Duda może ględzić. Bronisław Komorowski ględzi inaczej i krócej - tłumaczy. - Ludzie mają alergię na słowa. Chodzi o to, żeby to wyczuć, być merytorycznym, dobrze się przygotować z polityki zagranicznej... - przekonuje. - Mnie drażni Komorowski. Inaczej drażni mnie Duda. Obaj są częścią establishmentu. Kukiz w roli prezydenta by mnie przeraził - przyznaje badaczka. Pytana o to, co może uratować Komorowskiego przed klęską, Staniszkis odpowiada: mam nadzieję, że nie oszustwo wyborcze. Paradoksalnie, jeżeli się zmobilizuje do debaty i ustawi ją w przestrzeni polityki międzynarodowej, jeżeli nie będzie świecił swoją przeszłością opozycyjną... Myślę, że nadal ma otwarte szanse - dodaje. (mn) Mariusz Piekarski