O tej porze ma się rozpocząć pierwszy pogrzeb kolejarza, który zginął w katastrofie. Krzysztof Ciećka ze związków zawodowych maszynistów powiedział, że to tradycyjny sposób złożenia hołdu ofiarom. Maszyniści dają z lokomotyw sygnał "baczność" w czasie pogrzebów kolejarzy, a także w miejscach katastrof, na przykład pod Otłoczynem koło Torunia. W 1980 roku zginęło tam 67 osób. W minioną sobotę koło Szczekocin pociąg PKP Intercity zderzył się z pociągiem Interregio. Zginęło 16 osób, w tym trzech maszynistów, a 54 zostały ranne. To tutaj doszło do katastrofy: