- Jeśli Marsz Tolerancji zostanie odwołany, my także nie będziemy niczego organizować - zadeklarował prezes Okręgu Małopolskiego Młodzieży Wszechpolskiej Marcin Stroński. Młodzież Wszechpolska zaplanowała na sobotę Marsz Tradycji i Kultury. - Nie ma mowy - odpowiada Samuel Nowak, prezes Fundacji "Kultura dla tolerancji", która organizuje Marsz Tolerancji". "Idea Marszu Tolerancji była pierwsza. To Młodzież Wszechpolska, która komunikuje się z nami wyłącznie przez media, wymyśliła kontrdemonstrację i to Młodzież Wszechpolska nakręca spiralę przemocy. Odwołanie naszego marszu oznaczałoby ulegnięcie tej przemocy - powiedział Nowak. Podczas piątkowej konferencji prasowej działacze Młodzieży Wszechpolskiej zaapelowali o zmianę m.in. przepisów ustawy o zgromadzeniach publicznych. "Apelujemy do parlamentarzystów, przede wszystkim , i , aby podjęli takie kroki, ażeby marsze promujące zło i zgorszenia nie mogły się odbywać - mówił wiceprezes małopolskiej Młodzieży Wszechpolskiej Artur Wośko. Działacze MW podkreśli, że nie protestują przeciwko odbywającemu się po raz czwarty w Krakowie Festiwalowi Kultury Gejowskiej i Lesbijskiej, ale przeciwko publicznemu propagowaniu homoseksualizmu. Marsz Tolerancji organizowany w proteście przeciw homofobii i przemocy ma wyruszyć o g. 13. z pl. Matejki. Młodzież Wszechpolska godzinę wcześniej gromadzi się na Rynku Głównym w Marszu Tradycji i Kultury i jak zapowiada zrobi wszystko, by zablokować demonstrację "promującą dewiację". Przeciwnicy Marszu Tolerancji rozwieszają w mieście plakaty ośmieszające tę demonstrację. Z kolei na plakatach Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi przeciwko temu marszowi malowane są swastyki. W nocy z czwartku na piątek policja zatrzymała pięciu mężczyzn, którzy rozwieszali plakaty sprzeciwiające się Marszowi Tolerancji. W ich samochodzie znaleziono karabinek pneumatyczny (wiatrówkę), broń gazową, dwa noże oraz drewnianą pałkę. W poprzednich latach podczas marszów dochodziło do obrzucania jajami, wyzwisk i szarpaniny napastników z policjantami. W 2005 r. Marsz Tolerancji został odwołany ze względu na żałobę po śmierci papieża. W tym roku nad bezpieczeństwem podczas demonstracji ma czuwać około 400 policjantów. Prezydent Krakowa zapowiedział, że zrobi wszystko, by nie doszło do konfrontacji uczestników obu marszów, ściśle określona ma być trasa przemarszu Młodzieży Wszechpolskiej, która zgłosiła, że Marsz Tradycji i Kultury będzie się odbywał na Rynku i wszystkich ulicach w obrębie tzw. pierwszej obwodnicy.