Obara-Kowalska w środę na konferencji prasowej oceniła, że udzielone jej poparcie to "szczęśliwy dzień dla ruchu samorządowego". "Udowadniamy dziś, że odpowiedzialni samorządowcy, ludzie myślący o drużynie, o sukcesie całej grupy to jest właśnie to, co reprezentuje Bezpartyjny Wrocław. Ta decyzja jest nie tylko miła dla mnie, ale świadczy o tym, że ogólnopolskie struktury bezpartyjnych samorządowców mówią dość przepychankom i trzeba się skupić na kampanii wyborczej" - powiedziała kandydatka. Na początku czerwca Ruch Samorządowy Bezpartyjni zapowiedział, że połączy siły w zbliżających się wyborach z Dolnośląskim Ruchem Samorządowym (DRS). Oba środowiska mają wystawić wspólną listę do sejmiku dolnośląskiego i własnych kandydatów na burmistrzów czy prezydentów miast. W przypadku Wrocławia o fotel prezydenta ubiegał się wówczas kandydat DRS Jerzy Michalak. Teraz część działaczy DRS poparło Obarę-Kowalską. Jednym z nich jest Karol Przywara, który na konferencji prasowej powiedział, że jego poparcie wynika z faktu, że Obara-Kowalska jest najbardziej wiarygodną kandydatką. "Postanowiłem dołączyć do jej drużyny, ponieważ obserwuję jej działania. Jest najbardziej wiarygodna, buduje swe poparcie i program oddolnie, poczynając od rad osiedla. Skutecznie komunikuje wszystkie bolączki tego miasta" - powiedział Przywara. Obara-Kowalska obecnie jest radną niezrzeszoną. Została wybrana z list komitetu prezydenta Rafała Dutkiewicza. Start w wyborach prezydenckich we Wrocławiu zapowiedzieli też poseł Prawa i Sprawiedliwości Mirosława Stachowiak-Różecka, kandydat Koalicji Obywatelskiej Jacek Sutryk, Jerzy Michalak - kandydat Bezpartyjnego Ruchu Obywatelskiego Jerzego Michalaka, Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, która wystartuje z komitetu "Wrocław dla wszystkich", Małgorzata Tracz z Partii Zieloni, Katarzyna i Robert Butwicki, któremu poparcia udzielił Kornel Morawiecki, lider ugrupowania Wolni i Solidarni.