Jak podano w poniedziałkowym komunikacie rzecznika prasowego Ministra Koordynatora Służb Specjalnych Stanisława Żaryna, funkcjonariusze Delegatury ABW w Poznaniu zatrzymali w piątek w Warszawie Bogdana K., który jest podejrzany o udział w tzw. aferze melioracyjnej. K., który jest przedsiębiorcą podejrzanym w sprawie od 2016 r., postawiono nowe zarzuty - podał rzecznik ministra. Chodzi m.in. o udzielenia korzyści majątkowych w postaci wręczenia w 2011 r. 100 tys. zł, a także przekazania nieodpłatnie 2014 r. nieruchomości położonej w Chorwacji o wartości nie mniejszej niż 200 tys. zł Gawłowskiemu. Bogdanowi K. przedstawiono zarzuty udzielania korzyści majątkowych, poświadczenia nieprawdy w dokumentach, wyłudzania kredytu oraz oszustwa. Za przestępstwa te grozi kary pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 12 lat. W zamian za łapówki K. miał zapewnić sobie przychylność przy rozstrzyganiu przetargów organizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Wobec K. zastosowano w niedzielę areszt na trzy miesiące. Jak podał rzecznik ministra, śledztwo w sprawie tzw. afery melioracyjnej dotyczy co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów zł, na które przetargi organizował Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Do tej pory zarzuty w sprawie przedstawiono 63 podejrzanym. Sąd w Szczecinie zdecydował w niedzielę o zastosowaniu wobec Gawłowskiego (zgodził się na ujawnianie nazwiska i upublicznianie wizerunku) trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. W piątek poseł, sekretarz generalny i lider zachodniopomorskich struktur PO został zatrzymany przez CBA, następnie usłyszał w prokuraturze pięć zarzutów, w tym trzy o charakterze korupcyjnym. Dotyczą one okresu, w który Gawłowski pełnił urząd wiceministra ochrony środowiska w rządach PO-PSL.