Portal dotarł do rozmówcy z Kancelarii Prezydenta. Jego zdaniem prezydent nie jest zadowolony, że ustawa została przygotowana tak szybko. Pozostawiono mu zaledwie kilka dni na jej podpisanie, zamiast ustawowych 21. Właśnie szybkie tempo legislacyjne ma się nie podobać prezydentowi. Dudę ma też martwić, że wiele instytucji nie zdąży przygotować się na zmiany. Wobec tego może powstać więcej szkód niż pożytku. Jak czytamy, głowa państwa ma "poważne wątpliwości", czy ustawę podpisać. Przypomnijmy, że Sejm przyjął ustawę w środę, jednak Senat wprowadził do niej poprawki i posłowie będą musieli się nimi zająć 7 listopada. 12 listopada miałby być dniem wolnym, jako dzień świąteczny po 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.