Dziś o północy mija termin na wzięcie udziału w spisie powszechnym. Główny Urząd Statystyczny szykuje się na spore obłożenie i wydłuża czas pracy punktów, gdzie można się spisać. Tymczasem jak podaje serwis niebezpiecznik.pl na finiszu akcji spisywania doszło do pomyłki, jednej z urzędniczek. Kobieta odpisywała osobom, które miały problem z dostępem do aplikacji do samospisu. Urzędniczka, prawdopodobnie chcąc uprościć sobie pracę, odpisała na jedno z pytań, kierując maila jednocześnie do 500 osób. Przez przypadek nie ukryła jednak adresów mailowych odbiorców, więc każda z tych osób, otrzymała adresy pozostałych. Jak relacjonuje serwis niebezpiecznik.pl, kiedy kobieta zorientowała się co zrobiła, próbowała "odwołać wiadomość", w wyniku czego wysłała kolejną wiadomość do wymienionych wcześniej osób. W następnej wiadomości urzędniczka przeprosiła adresatów maila. "W nawiązaniu do poprzedniego maila uprzejmie przepraszam za zaistniałą sytuację, w której zostały ujawnione adresy mailowe adresatów wiadomości. Proszę o wykasowanie wspomnianej wiadomości i nie posługiwanie się danymi w niej zawartymi" - napisała urzędniczka (treść maila cytuje jeden z czytelników serwisu niebezpiecznik.pl). Oświadczenie GUS "Adresy e-mail, do których skierowano 27 września 2021 r. korespondencję z GUS, pochodzą z zapytań przesyłanych do urzędu poprzez formularz 'Pytanie o NSP' na podstawie wcześniej udzielonej zgody na przetwarzanie adresu e-mail w zakresie i celu realizacji zapytania skierowanego do służb statystyki publicznej" - oświadczyła w czwartek wieczorem Karolina Banaszek, rzeczniczka prasowa prezesa GUS.Podkreśliła, że "adresy e-mail, które zostały ujawnione w wysyłce nie pochodzą z formularzy spisowych".Jak dodała, "adresy te nie zostały pozyskane ani wykorzystane w ramach prac spisowych, o których mowa w art. 11 ustawy z dnia 9 sierpnia 2019 r. o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. i nie stanowią danych statystycznych w rozumieniu ustawy z dnia 29 czerwca 1995 roku o statystyce publicznej".Poinformowała też, że "w ramach zdarzenia przesłano wiadomość z informacją, że 'Użytkownicy aplikacji do samospisu, którzy utracili dostęp z powodu upływu 14 dni od założenia konta - pierwszego zalogowania, mają ponownie możliwość pracy z aplikacją'. Dlatego też należy ocenić, że zdarzenie odnosiło się wyłącznie do jednej kategorii i rodzaju danych osobowych tj. adresu e-mail.Adres e-mail, o ile pozwala na bezpośrednią lub pośrednią identyfikację osoby fizycznej, należy zakwalifikować do tzw. danych zwykłych"."Zawiadomienie o naruszeniu przesłano do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych 28 września 2021 r., z zachowaniem terminu, o którym mowa w art. 33 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych)" - podała rzeczniczka. Ostatni dzień spisu powszechnego Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 rozpoczął się 1 kwietnia 2021 r. Spis odbywa się raz na 10 lat i dotyczy każdej osoby mieszkającej stale, bądź czasowo, na terenie Polski. Jest obowiązkowy i potrwa do końca września.Jak wyjaśnia Główny Urząd Statystyczny, spisowi podlegają "osoby fizyczne stale zamieszkałe i czasowo przebywające w mieszkaniach, budynkach i innych zamieszkanych pomieszczeniach niebędących mieszkaniami na terenie Polski oraz osoby fizyczne niemające miejsca zamieszkania". Podlegają mu także "mieszkania, budynki, obiekty zbiorowego zakwaterowania i inne zamieszkane pomieszczenia niebędące mieszkaniami".