Do udziału w finale zgłosiło się ok. 1,7 tys. sztabów z całej Polski oraz 34 z zagranicy, m.in. w Afganistanie (baza polskiego kontyngentu wojskowego w Sharanie), Anglii, Arabii Saudyjskiej, Iraku (baza polskich wojsk w Diwanii), Irlandii, Kanadzie, Niemczech i USA. W tym roku zebrane pieniądze zostaną przeznaczone dla dzieci z problemami laryngologicznymi. <a href="http://czateria.interia.pl/czat,room,330,W.O.Ś.P."class="more" style="color:#07336C">Co sądzisz o Wielkiej Orkiestrze? Podyskutuj na czacie</a> <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-jerzy-owsiak,gsbi,1229" title="Jurek Owsiak" target="_blank">Jurek Owsiak</a> prowadził tegoroczny finał w wielu miejscach - w poprzednich latach było to studio TVP przy ul. Woronicza w Warszawie. W niedzielę po godz. 9 z okrętu Marynarki Wojennej Owsiak podpłynął motorówką do plaży w Helu. Następnie helikopterem udał się do Gdańska, a stamtąd do Wrocławia i Krakowa. Swoją podróż zakończył w Warszawie przed Pałacem Kultury i Nauki, gdzie podziękował Polakom za tegoroczny finał. W stolicy punktualnie o godz. 20 - podobnie, jak w całym kraju - rozbłysło "światełko do nieba", czyli kilkuminutowy pokaz sztucznych ogni. Komenda Główna Policji informuje, że jak dotąd w całym kraju odnotowano 23 incydenty mające związek z kwestami na rzecz WOŚP. Do napaści na wolontariuszy doszło m.in. w Ełku, Sochaczewie, Katowicach, Szczecinie, Poznaniu, Siedlcach, Lublinie oraz w Kołobrzegu i Goleniowie. Kieleccy policjanci zatrzymali czworo nietrzeźwych wolontariuszy WOŚP. Jednym z wolontariuszy zbierających pieniądze był w Gdańsku premier . Szef rządu zbierał datki w historycznym centrum miasta. Przed stołecznym PKiN po południu rozpoczął się główny koncert 16. finału WOŚP. Na scenie pojawili się m.in.: Ewelina Flinta, Mieczysław Szcześniak, Brathanki, Leszcze, Kobranocka oraz Closterkeller. W imprezie uczestniczyło tysiące osób. Tłumy przyszły także na Rynek Główny w Krakowie. Na scenie zagrali m.in.: Trebunie Tutki, Püdelsi, krakowska formacja Skangur, grupa Kobiety, a główną gwiazdą był zespół Voo Voo. W przerwach między koncertami licytowano gadżety.