Rozpoczęty w poniedziałek festyn potrwa do wtorku - 11 listopada. Część parkingu przy rondzie de Gaulle'a od rana zmieniła się w "punkt kontrolny" otoczony drutem ostrzowym i beczkami, z budkami wartowniczymi wzmocnionymi workami z piaskiem. Wartownicy prezentowali zainteresowanym karabinki i inne elementy wyposażenia i umundurowania. Przy samochodach Humvee, transporterach Rosomak i ciężarówce z działkami przeciwlotniczymi ustawiły się długie kolejki chętnych, by obejrzeć wnętrza lub wdrapać się na pancerz, lub wyjrzeć z wieżyczki strzelca. Dla najmłodszych przewidziano konkurs na rysunek o tematyce wojskowej, w którym nagrodą były zabawki. Mali rysownicy pokryli kartki wizerunkami strzelających czołgów, samolotów zrzucających bomby, łodzi podwodnych, ułanów. Kto miał trudności z narysowaniem, mógł liczyć na gotową kolorowankę z żołnierzem lub czołgiem. Pod obrazem z ruinami, nieboszczykami w kałużach krwi, czołgiem i samolotem podpisał się Krzyś lat 9. Na dziedzińcu Muzeum Wojska Polskiego z okazji święta niepodległości oprócz stałej ekspozycji można obejrzeć m.in. międzywojenne tankietki. We wtorek odbędzie się tam ponadto pokaz sprawności - w tym walki wręcz - żołnierzy batalionu desantowo- szturmowego, zostanie również uruchomiona strzelnica elektroniczna. Członkowie ZW Strzelec złożą przysięgę, a na specjalnie przygotowanych stoiskach odbędą się promocje książek o tematyce historycznej i wojskowej. Wieczorem odbędzie się koncert zespołów Rockaway i JackKnife oraz gitarzysty Jacka Polaka zakończony pokazem sztucznych ogni.