Filipowicz wyjaśniła, że Społeczny Komitety Budowy Pomników śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 zgłosił do wojewody zamiar budowy tymczasowego "obiektu budowlanego". "Wydaliśmy zaświadczenie o przyjęciu tego zgłoszenia. To jest obiekt tymczasowy, w uproszczonej procedurze, wykonany z kamienia, posadowiony w miejscu powstania docelowego pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego" - powiedziała Filipowicz. Wyjaśniła, że chodzi o kamień węgielny pomnika b. prezydenta. Pytana, czy w zgłoszeniu komitetu jest informacja o zamiarze odsłonięcia kamienia węgielnego 10 kwietnia, w 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej, zaprzeczyła. Podkreśliła, że do urzędu jeszcze nie wpłynął wniosek o pozwolenie na budowę pomnika Lecha Kaczyńskiego. Ratusz uważa, że sprawa nie jest zamknięta W pierwszej połowie marca wojewoda mazowiecki wydał zgodę na lokalizację pomnika b. prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed budynkiem Garnizonu Warszawa, naprzeciwko placu Piłsudskiego. Z kolei pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. ma stanąć w Warszawie na obszarze zielonym między pl. Piłsudskiego, a ul. Królewską, trwają już prace nad monumentem. Według zapowiedzi, pomnik ma zostać odsłonięty 10 kwietnia. W czerwcu 2017 r. Sipiera złożył wniosek o przekazanie mu zarządzania nad placem Piłsudskiego, w celu organizowania na nim uroczystości, w tym uroczystości państwowych. W październiku 2017 r. ówczesny minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk wydał decyzję o przekazaniu placu do dyspozycji wojewody. 31 stycznia Mazowiecki Urząd Wojewódzki poinformował, że przejął zarządzanie pl. Piłsudskiego - protokół przekazania został podpisany jednostronnie, bo na spotkaniu nie było przedstawiciela prezydent Warszawy. Ratusz zaznaczył, że sprawa nie jest zamknięta, bo nie ma podpisu reprezentanta miasta. Jako pierwsze informacje o zgodzie wojewody na wmurowanie kamienia węgielnego pod pomnik Lecha Kaczyńskiego podało radio RMF FM.