Norweskie MSZ poinformowało w poniedziałek, że podjęło decyzję o wydaleniu z Norwegii polskiego konsula Sławomira Kowalskiego. Polski dyplomata znany jest z walki z urzędem Barnevernet o prawa polskich dzieci. "Możemy potwierdzić, że MSZ wezwało Polskę do odwołania tego konsula" - powiedziała agencji NTB rzeczniczka norweskiego MSZ Ane Haavardsdatter Lunde. Według rzeczniczki norweskiego MSZ "przyczyną decyzji o wydaleniu jest niezgodna z rolą dyplomaty działalność konsula w kilku sprawach konsularnych, w tym jego niewłaściwe zachowanie wobec funkcjonariuszy publicznych". Polski dyplomata ma trzy tygodnie na opuszczenie Norwegii. Pytany o kwestię w radiowej Trójce Wójcik stwierdził, że "nie wie, o co może chodzić stronie norweskiej". "Nie ukrywam, że jestem bardzo zaskoczony, jeżeli byłoby to prawdą, jeżeli jest to prawdą, że strona norweska dała mu trzy tygodnie na opuszczenie kraju, to jestem bardzo zaskoczony i mam nadzieję, że jednak strona norweska zmieni swoje stanowisko" - dodał. Wiceszef MS podkreślił, że zna konsula Sławomira Kowalskiego i jest to "absolutnie topowa postać, świetny urzędnik, dyplomata". "Jeżeli strona norweska prześle oficjalnie jakieś stanowisko, to myślę, że resort spraw zagranicznych będzie mógł się jakoś odnieść do tego" - dodał. Pytany, czy nie bierze pod uwagę scenariusza, w którym konsul zrobił coś, co "nie przystoi dyplomacie", Wójcik zaznaczył, że nie wie. "Nie mam takiej wiedzy, znam go z takiej współpracy trzyletniej i bardzo wysoko cenię jego umiejętności" - powiedział wiceminister. Sławomir Kowalski, który jest kierownikiem wydziału konsularnego w ambasadzie RP w Oslo, udzielił pomocy 150 polskim rodzinom w związku ze sprawami o odebranie dzieci przez norweskie Barnevernet, czyli norweski ośrodek zajmujący się ochroną praw dzieci. W 2016 roku Kowalski został "Konsulem Roku" w konkursie organizowanym przez polskie MSZ "za adekwatne działania i umiejętną współpracę ze stroną norweską w sprawach małoletnich obywateli polskich, znajdujących się pod opieką miejscowych służb socjalnych".