"Ustawa o partiach politycznych zabrania finansowania partii przez osoby prawne, w tym fundacje" - mówi przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński. I dodaje, że takie nieprawidłowości widać w sprawozdaniu finansowym, które partie muszą składać do PKW. "Jeżeli z takiego sprawozdania wynikałoby, że wpłynęły różnego rodzaju darowizny od osób prawnych, to Państwowa Komisja Wyborcza może podjąć decyzję odrzucającą całkowicie to sprawozdanie, co może powodować olbrzymie skutki finansowe dla takiej partii, bo zostaje pozbawiona subwencji" - dodaje Wojciech Hermeliński. Subwencja jest przyznawana partii wtedy, gdy jej komitet w skali kraju w wyborach do Sejmu uzyska co najmniej trzy procent poparcia. Ponieważ konwencja partii Roberta Biedronia odbyła się w tym roku, partia musi przedstawić rozliczenie jej kosztów do 31 marca 2020 roku. Konwencja partii Roberta Biedronia odbyła się trzeciego lutego na warszawskim Torwarze. Według dokumentów, do których dotarł portal PolskieRadio24.pl, wynajem hali kosztował 55 tysięcy złotych.