Tej prognozie nie dowierza ekspert w dziedzinie zwalczania alkoholizmu Bogusław Preisner, ponieważ wódka kupowana "na lewo" nadal będzie znacznie tańsza: "Ci, którzy na co dzień kupują na ulicach, nie zmienią na pewno swoich przyzwyczajeń. Obawiam się, że ten miliard złotych, który szacuje rząd, może być miliardem straconym". Co trzecia wypita w Polsce butelka alkoholu pochodzi z przemytu. Obniżenie akcyzy raczej kontrabandy nie ukróci, za to spowoduje przyrost liczby zwolenników tańszego piwa i wina: teraz browary mogą zaczać się domagać obniżenia podatku również na swoje wyroby. Z pierwszej od II wojny światowej obniżki cen alkoholu cieszyli się jego najwierniejsi fani. W Warszawie, z inicjatywy Jerzego Urbana, zorganizowali dziś manifestację żarliwego poparcia dla ekipy premiera Millera.