- Poziom Wisły jest wciąż bardzo wysoki, dopóki znacząco nie opadnie, woda prawdopodobnie będzie się przedostawała do naszego muzeum - powiedziała Nowak. - Jesteśmy pod opieką straży pożarnej, mamy też własne pompy, ale na niższym poziomie - w sali wielofunkcyjnej i w części magazynowej, cały czas utrzymuje się woda. Zalana została także maszynownia klimatyzacji - dodała. - Zbiory - kolekcja Feliksa Mangghi Jasieńskiego, będąca depozytem Muzeum Narodowego w Krakowie, jak i nasza kolekcja, zostały przeniesione na czas wyżej, do galerii i są bezpieczne - zapewniła Nowak. Personelowi Mangghi pomagali w ewakuacji zbiorów pracownicy Muzeum Narodowego. Z powodu zagrożenia powodziowego od wtorku zamknięty jest także Gmach Główny Muzeum Narodowego i jeden z jego oddziałów - Muzeum Stanisława Wyspiańskiego.