O godzinie 17 zmniejszony zostanie zrzut wody ze zbiornika retencyjnego Jeziorsko o 30 m sześć., do 200 m sześć. na sekundę, co pozwoli na obniżenie fali na Warcie o kolejnych kilka centymetrów. W okresie kulminacji wody w rzece ze zbiornika wypływało 360 m sześć na sekundę. - Sytuacja się stabilizuje. Obecnie na środkowym odcinku Warty odnotowujemy kilkucentymetrowe spadki poziomu wody, od soboty spadki te będą sięgały kilkunastu centymetrów i będzie to odczuwalne - dodał wojewoda Florek. W Poznaniu na Warcie odnotowano spadek poziomu wody o 4 cm. Według prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego od jutra woda zacznie opadać z prędkością około 10 cm na dobę. Dotychczas miasto Poznań wydało na walkę z powodzią około 300 tysięcy złotych, za które zakupiono m.in. 170 tys. worków na piasek. Oprócz podtopionych terenów na lewym brzegu Warty największe uciążliwości związane z zamknięciem dwóch ważnych dla miejskiego ruchu dróg dojazdowych Drogi Dębińskiej i ul. Ojca Żelazka. Służby wojewody wykonały tez dokumentację fotograficzną na potrzeby tworzenia specjalnej mapy, która będzie w przyszłości pomagała w planowaniu ewentualnych akcji powodziowych. W Wielkopolsce do środy zebrano 213 wniosków o przyznanie pomocy doraźnej dla powodzian, z czego 60 wniosków na kwotę 178 tys. zł zostało już rozpatrzone.