Środowy marsz został zorganizowany w 68. rocznicę śmierci Witolda Pileckiego. Beata Pilecka-Różycka jest oburzona wykorzystywaniem wizerunku i życiorysu rotmistrza Pileckiego "dla własnych, partykularnych interesów i rozgrywek". "Rtm. Witold Pilecki służył nie Polsce podzielonej, ale Polsce wolnej od uprzedzeń, podziałów i nienawiści. Witold nie dzielił ludzi ze względu na światopogląd i wyznanie, nikogo nie wykluczał. Był człowiekiem wielkiej wiary w Boga i człowieka" - napisała. "Szczególny mój sprzeciw wywołały marsze w Toruniu i wczorajszy w Łodzi zorganizowany przez ONR i Młodzież Wszechpolską w czasie trudnym dla naszej rodziny, w rocznicę zamordowania dziadka" - dodała. Wnuczka Pileckiego zaapelowała o zapoznanie się z życiorysem rotmistrza. "Patriotyzm i nacjonalizm to przeciwieństwa!... Patriota chce DOBRA dla kraju, nacjonalista chce kraju dla siebie..." - zakończyła.List Beaty Pileckiej-Różyckiej umieścił na Facebooku jeden z działaczy KOD-u.