Poinformował o tym w piątek wiceszef komisji odpowiedzialności konstytucyjnej Arkadiusz Mularczyk (Solidarna Polska). Jak dodał, na poprawę wniosków jest 14 dni. - Jeśli w ciągu tego czasu wniosek nie będzie poprawiony i uzupełniony, to zostanie on formalnie odrzucony - podkreślił. Komisja odpowiedzialności konstytucyjnej rozpatrywała w piątek - na posiedzeniu zamkniętym - opinię dla marszałek Sejmu w sprawie formalnej poprawności wniosków o postawienie przed TS Kaczyńskiego i Ziobry. Szef komisji odpowiedzialności konstytucyjnej Andrzej Halicki (PO) powiedział dziennikarzom po posiedzeniu, że komisja przekazuje opinie - dotyczące wniosków do TS - na ręce marszałek Sejmu, która zdecyduje o tym, co zrobić z tymi wnioskami. Zgodnie z ustawą o Trybunale Stanu, jeżeli wstępny wniosek nie odpowiada warunkom określonym w ustawie, marszałek Sejmu, w uzgodnieniu z prezydium Sejmu - po zasięgnięciu opinii komisji odpowiedzialności konstytucyjnej, wzywa reprezentanta wnioskodawców do uzupełnienia wniosku w terminie 14 dni, wskazując niezbędny zakres uzupełnienia. W przypadku nieuzupełnienia wstępnego wniosku w terminie, marszałek Sejmu postanawia o pozostawieniu wniosku bez biegu. Zdaniem Halickiego, uchybienia we wnioskach o Trybunał Stanu dla Kaczyńskiego i Ziobry są drobne. - To detale, które nie zmieniają postaci rzeczy, takie jak lista potencjalnych świadków, ich adresy, tożsamość, także opis miejsca czynu wskazanego we wniosku. Rzecz dotyczy uchybień, które w gruncie rzeczy nie mają charakteru merytorycznego - przekonywał. Innego zdania jest Mularczyk - według którego - decyzja komisji potwierdziła, że wnioski o TS, to "bubel prawny". - Sześć opinii, które zostały sporządzone, wykazały szereg braków we wnioskach, m.in. źle określone zarzuty, brak podania terminu popełnienia tych rzekomych przestępstw, określenia ich miejsca, brak listy dowodów, świadków - wyliczał Mularczyk. PO złożyła w Sejmie wnioski o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS pod koniec ubiegłego roku. Zarzuca b. premierowi oraz b. ministrowi sprawiedliwości naruszenie konstytucji, ustawy o Radzie Ministrów oraz ustawy o działach administracji rządowej. W uzasadnieniach obu wniosków jest też mowa o działaniach nakierowanych na "walkę z układem". W uzasadnieniu wniosków PO powołuje się m.in. na materiały dowodowe dwóch komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz ds. nacisków. Wnioski zostały na początku października ub.r. przedłożone do podpisu nie tylko parlamentarzystom PO, ale również innym klubom parlamentarnym. Ostatecznie podpisało się pod nimi ok. 150 posłów, w tym 84 z PO; pozostali to posłowie z Ruchu Palikota i SLD. Wniosek o postawienie premiera lub ministra przed Trybunałem Stanu może złożyć co najmniej 1/4 (115) posłów. Decyzja o postawieniu członka Rady Ministrów przed Trybunałem Stanu zapada, jeśli zagłosuje za nią co najmniej 3/5 (276) posłów.