Pierwotny termin składania wniosków o unijne dopłaty mijał 15 czerwca, jednak - jak twierdzi minister rolnictwa, Wojciech Olejniczak - opóźniające się prace polowe przeszkodziły wielu gospodarzom w dotarciu do oddziałów Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Dlatego wnioski złożyło zaledwie 75 procent uprawnionych. Jednym z regionów, gdzie wpłynęło ich najmniej jest Małopolska. Zainteresowani skarżą się na trudności w wypełnianiu formularzy. Tarnowskie biuro ARiMR odwiedził reporter RMF FM, Witold Odrobina: