W piątek szef klubu PO Sławomir Neumann poinformował, że PO złoży w Sejmie wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu. "Mamy wyraźnie do czynienia z próbą zamiatania pod dywan PiS-owskich afer, a na czele tego rządu stoi Mateusz Morawiecki" - ocenił Neumann. "Ten wniosek nie ma absolutnie żadnych szans. Będzie okazja na forum parlamentarnym, żeby odeprzeć zarzuty, o których mówiliśmy już wielokrotnie. Sprawa KNF-u i tego, co było na taśmach dla nas jest sprawą z punktu widzenia politycznego zamkniętą. Szef KNF-u zrezygnował" - powiedziała Mazurek na konferencji prasowej w Sejmie. Dodała, że PiS w sprawie KNF-u nie chce powołać komisji śledczej, ponieważ - jak powiedziała - powołuje się ją wtedy, gdy nie działają instytucje państwa. "Tu instytucje państwa działają. Jeśli się okaże, że nie działają lub są nieskuteczne, wtedy będziemy podejmować decyzje" - podkreśliła. Według niej "totalna opozycja chce wprowadzić totalnie destrukcję w życiu parlamentarnym i społecznym". "My się obronimy" - oświadczyła.