został zapowiedziany przez szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego w piątek. PiS domaga się od Rostowskiego obniżki akcyzy na paliwa. Krytykuje też ministra finansów za "zaniechanie" reformy finansów publicznych, reformy administracji skarbowej i celnej. - Wniosek PiS jest czystą polityczną akcją - uważa szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Chlebowski poinformował, że rozmawiał z marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim i ten zapowiedział, że wniosek będzie rozpatrywany na najbliższym czerwcowym posiedzeniu Sejmu. - PO nie tylko, że nie poprze tego wniosku, ale uważamy, że jest to czysto polityczna akcja - powiedział szef klubu Platformy. Jak dodał, oczywiście opozycja ma prawo składać wnioski o wotum nieufności dla ministra. = Szkoda tylko, że ta argumentacja, pod tym wnioskiem jest naprawdę bardzo płytka i nie do końca poważna, bo jeżeli dzisiaj Jarosław Kaczyński obarcza ministra Rostowskiego odpowiedzialnością za wysokie ceny paliw na świecie to myślę, że, to jest kompletnie niepoważny zarzut - stwierdził Chlebowski. Szef SLD Grzegorz Napieralski powiedział, że będzie rekomendował klubowi Lewicy poparcie wniosku PiS. - Jest to takie małe wotum nieufności dla całego rządu - argumentował . Jednak - zdaniem lidera Sojuszu - "złożenie wniosku jest przejawem wielkiego cynizmu ze strony PiS". W jego opinii, partia Jarosława Kaczyńskiego "nie ma żadnego moralnego prawa, aby z takim wnioskiem występować". - Przypominamy panu Kaczyńskiemu i jego kolegom, że to oni podnieśli akcyzę, kiedy rządzili w Polsce, a dzisiaj domagają się, aby akcyzę obniżyć - mówił Napieralski na konferencji prasowej w Sejmie. Szef SLD zwrócił także uwagę, że PO naciskała na rząd Marka Belki, aby obniżył akcyzę i - jak przypomniał - rząd Belki obniżył akcyzę na paliwo o 25 groszy. - PO zachowuje się nie tak, jak obiecywała w kampanii wyborczej. Teraz okazuje się, że sprawy ludzi jakby rząd absolutnie nie interesują - uważa Napieralski. Zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie cena gazu wzrosła o 20 proc., a ceny żywności o ponad 10 proc. - Ceny galopują w górę, a rząd nie robi nic, aby w tej sprawie ulżyć obywatelom - ocenił lider Sojuszu. Dopytywany, czy jest to doraźna koalicja z PiS, Napieralski powiedział, że klub Lewicy "nie chodzi z nikim w żadną koalicję, a jedynie realizuje własny program".