O tym, że IPN chce ustalić losy podpułkownika Józefa Światły i sprawdzić, czy rzeczywiście nie żyje, serwis tvp.info informował jako pierwszy w styczniu tego roku. - Wniosek jest już przetłumaczony i w ciągu kilku najbliższych dni zostanie przesłany stronie amerykańskiej. To normalna procedura na podstawie umowy między Polską a USA o wzajemnej pomocy w sprawach karnych - tłumaczy Anna Wiśniewska, zastępca dyrektora Biura Obrotu Prawnego z Zagranicą Prokuratury Krajowej. Przed kilkoma tygodniami wniosek o pomoc prawną przesłali do ministerstwa sprawiedliwości prokuratorzy z Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach (pion śledczy IPN). - W naszym wniosku zwracamy się do strony amerykańskiej o ustalenie, czy Józef Światło żyje, a w razie potwierdzenia tego faktu o potwierdzenie jego ostatniego miejsca zamieszkania na terenie USA. Chcemy także wiedzieć, czy po ucieczce z Polski zmieniał on dane personalne. W przypadku informacji o śmierci prosimy o nadesłanie odpisu aktu zgony oraz dokumentów dotyczących okoliczności śmierci - mówi prok. Marzena Folga z pionu śledczego katowickiego IPN. - Ustalenie tych informacji jest niezbędne dla potrzeb naszego śledztwa. - dodaje prok. Folga. IPN podejrzewa, że dane personalne Światły mogły zostać zmienione, ponieważ oficer bezpieki został objęty specjalnym programem ochrony uciekinierów z krajów komunistycznych. Według historyków Światło mógł zginąć w latach 60 lub 70 w tajemniczym wypadku drogowym. Nie ma jednak żadnych wiarygodnych informacji na ten temat. - Nie wiemy jakie były losy Światły w USA po pierwszym okresie aktywności w Radiu Wolna Europa. Nie znamy ani jego nowego nazwiska, ani adresów pod jakim przebywał. Zupełnie zniknął. Podobno zmieniono mu tożsamość i przeszedł operację plastyczną - mówi prof. Andrzej Paczkowski, autor książki "Trzy twarze Józefa Światły", pierwszej tak obszernej publikacji na temat uciekiniera. Według prof. Paczkowskiego, Światło odegrał ważną rolę w skróceniu w Polsce mroków Stalinizmu. - Uważam, że był to niewątpliwie ideologicznie umotywowany przestępca polityczny. Był ważnym elementem tej maszyny zbrodni. Jednak jego ucieczka i późniejsze audycje w RWE przyczyniły się do zmian w Polsce. Być może, gdyby nie jego audycje, zmiany byłyby opóźnione o wiele lat. Niestety Światło nigdy nie wyraził żalu za to co robił i starał się zminimalizować swój udział w tych wszystkich dramatycznych wydarzeniach - dodaje prof. Paczkowski. Katowicki IPN prowadzi śledztwo dotyczące działań Józefa Światły jako urzędnika Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Dotyczy ono aresztowań żołnierzy Armii Krajowej lub ludzi związanych z AK. Z ustaleń IPN wynika, że Światło mógł być zamieszany w aresztowanie w latach 1944-45 ok. 150 członków AK związanych z pismem Alarm. Ok. 100 z tych osób miało zostać wywiezionych do łagrów na terenie ZSRR. Józefa Światłę obciąża także akcja bezpieki ze stycznia 1945 r. kiedy to zatrzymano Józefa Lipkę i jego syna Józefa Henryka Lipkę, żołnierzy AK i przekazano ich NKWD. Sowieccy oprawcy po brutalnym śledztwie wysłali ich do łagru w Workucie. Józef Światło zyskał sławę gdy dnia, 5 grudnia 1953, podczas podróży służbowej do Berlina Wschodniego uciekł na Zachód. Szybko został przechwycony przez amerykański wywiad i ewakuowany do USA. Na prośbę Amerykanów w 1954 r. zaczął występować w specjalnych audycjach Radia Wolna Europa pt. "Za kulisami partii i bezpieki". Demaskował prace bezpieki i pokazywał luksusowe życie partyjnych bonzów. Fakt ucieczki Józefa Światły ujawniono w Polsce dopiero 25 października 1954 r. Miesiąc wcześniej uciekinier wziął udział w konferencji prasowej zastępcy prokuratora generalnego Stanów Zjednoczonych, który ogłosił, że rząd amerykański przyznał Światle prawo do azylu.