Abp Nycz odniósł się w ten sposób do zaskarżenia przez SLD do Trybunału Konstytucyjnego rozporządzenia ministra edukacji narodowej w tej kwestii. - Rozporządzenie Ministra Edukacji o wliczaniu do średniej oceny z religii zostało przez Konferencję Episkopatu Polski przyjęte jako decyzja zmierzająca w dobrym kierunku, czego wyrazem jest list Episkopatu Polski o młodzieży z 2 września 2007 roku - napisał abp Nycz w wydanym oświadczeniu. Według arcybiskupa Nycza, "nie ma podstaw do podejrzeń o dyskryminację uczniów, ponieważ rozporządzenie ministra edukacji narodowej nakazuje wliczanie do średniej ocen ze wszystkich przedmiotów nadobowiązkowych". Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP dodaje jednocześnie, że jeśli SLD uważa inaczej, "jest jego prawem złożenia sprzeciwu do niezawisłej instytucji, celem rozstrzygnięcia tej kwestii". Klub SLD zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego rozporządzenie ministra edukacji wliczające, od tego roku szkolnego, ocenę z religii do średniej ocen na świadectwie szkolnym - poinformowali w czwartek politycy SLD. Posłanka Sojuszu Jolanta Szymanek-Deresz powiedziała na konferencji prasowej, że - zdaniem SLD - rozporządzenie narusza trzy konstytucyjne zasady: rozdziału Kościoła od państwa; równości wobec prawa; oraz prawa rodziców do swobodnego wychowywania dziecka wedle własnego sumienia. Według Szymanek-Deresz, poprzez wliczanie oceny z religii do średniej wyraźnie promuje się religię, a to - jak mówiła - jest zadaniem związków wyznaniowych, a nie państwa. Ponadto - dodała - prowadzi to do dyskryminacji uczniów, którzy nie uczęszczają na lekcje religii.