Jego zdaniem Polski nie stać na kolejny lockdown. - Jeśli państwo nie pomoże przedsiębiorcom, to wiele firm po prostu upadnie. W najtrudniejszej sytuacji jest branża turystyczna i hotelarska. Dla wielu ludzi te obostrzenia to po prostu zamknięcie biznesu - powiedział lider PSL. Od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy kwarantannę narodową. Oprócz pozostawienia dotychczasowych obostrzeń, zamykamy hotele - również na wyjazdy służbowe - oraz stoki narciarskie - powiedział wcześniej minister zdrowia Adam Niedzielski. Zapowiedział także wprowadzenie ograniczenia w przemieszczaniu się w noc sylwestrową. - Co ważne, zbliża się sylwester - chcemy wprowadzić zakaz i ograniczenia w przemieszczania się. Obowiązywać będzie od godziny 19 31 grudnia do 6 rano 1 stycznia - ogłosił. - 21 listopada premier ogłosił strategię pandemiczną (...). Dzisiaj mamy poniżej 25 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, powinniśmy być w dolnej granicy strefy czerwonej. Konferencja ministra zdrowia pokazała, że słowa premiera nie miały znaczenia. To rzucanie się od ściany do ściany, ja zachowałbym się inaczej i nie wprowadzał całkowitego lockdownu, bo nas na niego nie stać - stwierdził Kosiniak-Kamysz. Dodał, że odbył telekonferencję z właścicielami restauracji i hoteli. - Oni są załamani, wielu wpada w depresję, grozi im bankructwo, jeżeli nie będzie autentycznej pomocy, refundacji kosztów, nawet jeśli chodzi o utrzymanie budynków - mówił lider PSL. "Ferie wydłużyłbym do ośmiu tygodni" Podkreślił, że "dziś jesteśmy zakładnikami błędów i decyzji niepodjętych w odpowiednim czasie". - Decyzję o utrzymaniu wydolności systemu ochrony zdrowia podjąłbym wcześniej. Dążyłbym do tego, by nie doszło do drugiego lockdownu. (...) Moim zdaniem nie mają sensu restrykcje w takim zakresie. Ferie wydłużyłbym do ośmiu tygodni, to uchroniłoby przed najazdem na miejscowości górskie - stwierdził. Lider PSL mówił też o szczepionce przeciwko koronawirusowi. - Jeśli będzie dopuszczona do użytku przez Europejską Agencję Leków, to oczywiście się zaszczepię. Należy mówić prawdę o szczepionce, która jest szansą na powrót do normalności. Nie powinno się podważać jej działania - powiedział Kosiniak-Kamysz. "Nie ma mowy o trwałej współpracy koalicyjnej z PiS" W sprawie nowego Rzecznika Praw Obywatelskich - kandydatem Prawa i Sprawiedliwości został wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk - zapowiedział, że PSL "nie poprze czynnego polityka PiS jako kandydata na RPO". - Naszym zdaniem to wydziały prawa powinny wskazać odpowiednią, niepolityczną kandydaturę. Tę funkcję powinna pełnić osoba dająca gwarancję stania po stronie obywateli. Czy PSL może zająć miejsce Solidarnej Polski? - Jesteśmy opozycją racjonalną i krytycznie podchodzimy do rządów PiS. Możemy popierać dobre projekty rządzących jak 500 plus, jednak nie ma mowy o trwałej współpracy koalicyjnej z PiS - powiedział Kosiniak-Kamysz. "Z opozycji nigdzie się nie wybieram" Bogdan Rymanowski zapytał również, dlaczego Kosiniak-Kamysz - w publicznych wystąpieniach - "oszczędza" prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Wolę podchodzić twardo do problemu i pokazać, jaka jest prawda nie o jednej osobie, ale o całej filozofii rządu od pięciu lat, z którą się fundamentalnie nie zgadzam. (...) Ja się z opozycji nigdzie nie wybieram. (...) Nie będziemy chcieli "stołków", ministerstw - spuentował Kosiniak-Kamysz. Poprzednie odcinki programu dostępne są TUTAJ.