Jak informuje rzeczniczka KOD, na patronat zgodę wyraziła wdowa po zmarłym 27 kwietnia 2015 r. prof. Bartoszewskim, Zofia Bartoszewska. "Dostaliśmy dzisiaj pięknego maila, w którym pani profesorowa wyraziła zgodę, jesteśmy też umówieni z nią na bezpośrednie spotkanie" - powiedziała Kolis. "Warto być przyzwoitym" Dodała, że Bartoszewski to dla działaczy KOD postać najbardziej kojarząca się z zasadami, którymi kieruje się Komitet, czyli walką o demokrację. Wybór jego postaci ma - jak mówiła - również związek z przypadającą w najbliższą niedzielę pierwszą rocznicą śmierci Bartoszewskiego. "Jest oczywiście wiele wspaniałych postaci w naszym życiu publicznym, ale to hasło "warto być przyzwoitym", jak również to, że pan profesor prawie całe życie poświęcił walce o demokrację, równość, o różne wspaniałe idee, przesądziło o tym wyborze" - zaznaczyła Kolis. KOD brał też pod uwagę, by patronem stowarzyszenia został zmarły przed trzema laty Tadeusz Mazowiecki, pierwszy premier III RP. "Myślę jednak, że pan premier i tak będzie zapewne jeszcze patronem innych stowarzyszeń, czy przedsięwzięć" - dodała rzeczniczka Komitetu. "Drogowskaz dla naszego ruchu" W komunikacie przesłanym w czwartek PAP działacze KOD podkreślili m.in., że Bartoszewski "pozostaje na zawsze wzorem Polaka, Patrioty, Obywatela i "człowieka przyzwoitego", który poświęcił całe swe życie walce o wolność, demokrację, poszanowanie człowieka i użycie gorzkich, dzielących doświadczeń raczej do budowania mądrej, wspólnej przyszłości, niż do pogłębiania i poszerzania istniejących już podziałów". "Tym bardziej będziemy uważnie postępować w przestrzeni publicznej, aby nie nadużyć zaufania Bliskich oraz osób, dla których Pan Profesor Władysław Bartoszewski jest autorytetem" - czytamy w komunikacie. "Postać Pana Profesora, Jego dzieło, Jego spuścizna zawsze będzie drogowskazem dla naszego ruchu i dla każdego KOD-era i KOD-erki" - napisali działacze Komitetu Obrony Demokracji. Zmarły przed rokiem prof. Bartoszewski - historyk, publicysta, pisarz, działacz społeczny, dyplomata był m.in. dwukrotnie ministrem spraw zagranicznych oraz doradcą premierów Donalda Tuska i Ewy Kopacz. W czasie II wojny światowej żołnierz Armii Krajowej, działacz Polskiego Państwa Podziemnego, uczestnik powstania warszawskiego, więzień Auschwitz. Kawaler Orderu Orła Białego, Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.