Sprawcę wypadku zatrzymano podczas policyjnego pościgu - mówi dziennikarzowi RMF FM Jacek Deptuś z lubelskiej policji. Mężczyzna trafił do aresztu. Okazało się, że kierowca BMW był pijany - miał dwa promile alkoholu w organizmie. Ze wstępnych informacji wynika, że dwoje dzieci najciężej rannych pozostanie w szpitalu.