Większość postulatów odwiedzającego Warszawę premiera Davida Camerona w sprawie zmian w Unii Europejskiej nie wzbudza w Polsce zastrzeżeń. Telewizja BBC zwraca uwagę jednak na jego wykrętną odpowiedź na pytanie swojej korespondentki o stan rokowań w najważniejszej kwestii odcięcia unijnych imigrantów na 4 lata od pełni brytyjskich zasiłków. Premier mówił o "znacznej wspólnocie stanowisk" w wielu sprawach i trudnościach w innych, choć - jak podkreślał - "wszyscy są gotowi do dalszej pracy i do wypracowania porozumienia."BBC cytuje jednak również premier Szydło, która na tej samej konferencji prasowej mówiła jasno, że "Polska i Wielka Brytania nie zgadzają się w pewnych sprawach". Młodzi warszawiacy z pokolenia, które masowo wyjeżdża do pracy na Wyspach, poparli w zupełności stanowisko polskiego rządu. Jedna wypowiedź potwierdziła obawy brytyjskich eurosceptyków, że cały projekt wstrzymania na 4 lata dostępu do pełni zasiłków i tak nie wpłynie w najmniejszym stopniu na poziom imigracji. "Nie uważam, że to jest coś, co powstrzyma ludzi przed wyjazdem. Może będą chcieli pozostać tam dłużej"- powiedziała BBC młoda warszawianka.