Szef dyplomacji dodał w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że nie żałuje zaproszenia Komisji do Warszawy, a jej przyjazd był dobrym doświadczeniem, które potwierdziło, że w Polsce nic złego się nie dzieje. Według ministra, przedstawiciele Komisji sprawiali wrażenie zdziwionych, że spór wokół Trybunału został tak zapętlony między politykami i instytucjami.Przedstawiciele Komisji Weneckiej przez dwa dni prowadzili rozmowy w Warszawie, by wypracować opinię w sprawie grudniowej nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Delegacja spotkała się wczoraj z Rzecznikiem Praw Obywatelskich oraz sędziami Trybunału Konstytucyjnego, ministrem sprawiedliwości, a także nieoficjalnie z przedstawicielami Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Dzień wcześniej rozmawiała z prezydentem, parlamentarzystami oraz sędziami w Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Jutro i pojutrze, już w Wenecji, delegacja będzie rozmawiać o tym, co usłyszała w Polsce. Opinia dotycząca praworządności w Polsce ma być gotowa w połowie marca.