Reklama

Witold Waszczykowski: Klucze do poprawy sytuacji polsko-rosyjskiej leżą w Moskwie

- Klucze do poprawy sytuacji polsko-rosyjskiej leżą w Moskwie. Jak widać Rosja po te klucze nie chce sięgnąć - powiedział na antenie TVN24 minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Dodał, że wydalenie polskiego dziennikarza Wacława Radziwinowicza z Rosji to "dalsze kroki odwetowe".

- Raczej innego sygnału spodziewaliśmy się wobec nowego rządu. Nie wojny pomnikowej, nie dyskusji o wydalaniu dziennikarzy, ale widać Rosjanie nie chcą naszych gestów - ocenił Waszczykowski. 


Waszczykowski zaznaczył, że polski rząd czyni liczne gesty wobec Rosji w celu poprawy wzajemnych stosunków. - Kilka tygodni temu poprosiłem mojego zastępcę o spotkanie z ambasadorem rosyjskim o tym, aby zorganizowano konsultacje na poziomie wiceministrów w Moskwie, aby prowadzić dialog z Moskwą - poinformował minister spraw zagranicznych. Dodał, że poparł również na spotkaniu rady północnoatlantyckiej pomysł spotkania w formule Rada NATO - Rosja.

Reklama

- Z naszej strony są gesty, i my uczciwie mówimy, że klucze do poprawy sytuacji polsko-rosyjskiej leżą w Moskwie. Jak widać, Moskwa po te klucze nie chce sięgnąć - stwierdził Witold Waszczykowski. 

TVN24/x-news
Dowiedz się więcej na temat: Witold Waszczykowski | Rosja | stosunki polsko-rosyjskie

Reklama

Reklama

Reklama