Zespół "Dobre zmiany", którego szefem jest b. minister sprawiedliwości Jarosław Gowin (PO), powstał w czerwcu. W jego skład wchodzą m.in. przedstawiciele skrzydła konserwatywnego w Platformie oraz politycy PSL. - Zespół "Dobre zmiany" może uruchomić mechanizm dialogu pomiędzy politykami różnych partii, którzy nie mają żadnej innej formuły współpracy - podkreślił na konferencji prasowej w Sejmie Wipler, do niedawna poseł PiS. Jak zaznaczył uczestnictwo w pracach zespołu, to szansa dla niego, jako posła opozycji, by przekonywać polityków koalicyjnych PO i PSL do realizacji własnych pomysłów programowych. Wipler zapowiedział, że chce na forum zespołu przedstawić m.in. pomysł likwidacji finansowania partii z budżetu w połączeniu ze zwiększeniem finansowania biur poselskich. "Te pieniądze powinny zostać oddane Polakom" Jak podkreślił będzie też chciał przekonać posłów zespołu do pomysłu przekazania Polakom pieniędzy, które zgromadzili w Otwartych Funduszach Emerytalnych. - Zakończmy ten eksperyment, znieśmy przymus oszczędzania w tych instytucjach, z drugiej strony dajmy Polakom możliwość odzyskania tych składek i samodzielnego oszczędzania na emeryturę - zaznaczył. Wipler poinformował, że jego stowarzyszenie "Republikanie" rozpoczyna kampanię społeczną "Oddajcie kasę z OFE." Jego zdaniem wszystkie propozycje zaprezentowane w środę przez ministrów pracy oraz finansów Władysława Kosiniaka-Kamysza i Jacka Rostowskiego dotyczące OFE są złe, bo oznaczają łatanie tymi pieniędzmi "dziurawego budżetu". - Uważamy, że środki z OFE powinny zostać oddane Polakom. Zwrot tych środków to szansa na zakończenie kryzysu gospodarczego - przekonywał. Jacek Rostowski zaprezentował w środę trzy propozycje zmian w OFE. Pierwsza z nich to tzw. likwidacja części obligacyjnej OFE i zaksięgowanie pieniędzy przyszłych emerytów na subkonta w ZUS. Druga propozycja to wprowadzenie dobrowolności przynależności do OFE, a trzecia to wprowadzenie "dobrowolności plus", czyli oprócz możliwości wyboru pomiędzy pozostaniem w OFE, a przejściem do ZUS, wprowadzenie możliwości przekazywania do swojego funduszu dodatkowej składki. Wipler na początku czerwca zrezygnował z członkostwa w partii i klubie parlamentarnym PiS i poinformował, że rozpoczyna budowę nowego ruchu politycznego, zakładając stowarzyszenie "Republikanie".